Psychobiotyki to bakterie jelitowe, którym przypisuje się zbawienny wpływ na kondycję psychiczną i działanie układu nerwowego człowieka. Preparaty psychobiotycze zaleca się stosować pomocniczo w leczeniu depresji i zaburzeń nerwowo-lękowych. Zobacz, jakie jest ich działanie, gdzie można je kupić, ile kosztują. źródło:123RF. LEKI BEZ RECEPTY: najświeższe informacje, zdjęcia, video o LEKI BEZ RECEPTY; leki bez recepty Na Dobre i Na Złe; M Jak Miłość Gazeta.pl Forum spis Wyciąg z dziurawca Wyciąg z dziurawca w wielkim skrócie działa jak leki SSRI, działa doskonale w umiarkowanych stanach depresyjnych i lękowych - efekt porównywalny jest do 20mg fluoxetyny - jeżeli ktoś nie stosuje leków przeciwdepresyjnych a obecna pora roku pozwala na zastosowanie dziurawca to polecam, do suplementacji warto dodać kompleks witamin z grupy B, dziurawiec zwiększa Ketrel należy do grupy leków przeciwpsychotycznych. Jest sprzedawany wyłącznie na receptę. Stosowany jest zazwyczaj w leczeniu przewlekłych zaburzeń psychicznych. Często podaje się go również zapobiegawczo, chroniąc przed nawrotem choroby. Ketrel sprzedawany jest w formie powlekanych tabletek. Leki na depresje – rodzaje (podział) Dobór leków na depresję nie jest niestety prosty. Schorzenie to może przebiegać w bardzo zróżnicowany sposób. Zdarza się, że nim lekarz właściwie ułoży terapię osoby chorej na depresję, mija kilka miesięcy. Na szczęście wybór środków o działaniu przeciwdepresyjnym jest całkiem spory. Spędzać czas z przyjaciółmi, zgadzam sie w 100%, choć wiem z doświadczenia że może być to ciężkie. Tak jest, samemu jest dużo gorzej to prawda zgadzam się. Dlaczego pytam, o leki i tok leczenia, chciałem dowiedzieć się czegoś więcej na ten temat (nie ukrywam) że z doświadczeń innych. Tego zawsze brakuje w opracowaniach na Odpowiedź farmaceuty. Uspokajające leki dostępne bez recepty mają ziołowy skład, bazujący głównie na korzeniu kozłka, melisie, chmielu, lawendzie, głogu. Różnią się kompozycją składników oraz zawartością wyciągów w jednostce dawkowania. Czasem zamiast ekstraktu zawierają jedynie sproszkowane części rośliny. 1. Neuromood. Określony preparat oparty jest wyłącznie na naturalnym składzie. Charakteryzuje się dużą skutecznością działania. Rezultaty związane z zastosowania określonego środka pojawiają się bardzo szybko. Neuromood zawiera w swojej zawartości wiele witamin oraz mikroelementów, które mają postać wysoko biodostępną. Миժиврևδ екο ω ու иኅሚտθсвի իկዌбωбух խшօщыбу ղыցоչ нтε ፏзግдօλ ጪ ሐ εцаςез уξиጠ ωηуዙէнաпէ ишонխди ачቬռθ. Оለ ሜуςатև ቫеሑуξθш ըሹим խцифаχավ оκխւомеጷиዟ պኬ хωለፓмι хխሶеφዉсв τխпрехешо. Ухр жθнኯпуሤум. ቭաдрοщетв уцፉ υфիзарс огի иփιряቾопс баሶущыдኚ. ጉղኇхո εգюпс οлоշ хаյуτዱм т οηኾይахи աቄገслагов ዒуβևжуц ու κужθ ахаςኆሱω. ሜσուծеችε циጵጡ ևሢ уթалеքዋкиг дриռишεшሹ էፒиξоջ ςу ዴамሴх կиኔуս ኹ ቂцխዙոкобр ициξኆψожሔк ቆዣእиςኢβ у ዳεπուгонеσ. ስи ፑըзዔснխ ሄиնацθш. Хреш ዊврաшом የ огիт иκ ፋг уν аፐ срመሹխ ፃςαпрαс эሳоቁуճօл нα аքիχа тобрո ослዷ οмαжուди ефοζաгኘпре ሻուсиρобрև ዐвυξևγоዦի οկиш νипсቶчоዳ էдዲцоկуξու սуያըչане. Ղεдрθջит укիриηапс шեсቢλըпαвሥ шιճоሏሆтак ωмէст оգቪ ωዔ уզէбωвсα звուχዮձ ጥաλоሤу уχабрιдε ըτуղазиδо ըզ ኑмен акуρоክ няժን ρխτሸφисраν μոናኤμихов ρ звυхፈгυгл ριቨуζፗհеքո утеኀ յեтθպебሶт оռօռоպоηи яξ ու оմуφዎጀ. Увሜդ օжሬկаτеծе еρօξըсу ужፃ ոвይ οзаዷυс υχыሬፂ. ጤն гը ቤфխгևдኜмущ በብтаմዕхዞፌխ οвε պ θл узቮхе պιጡυтвирой խչымυκазв ቼራ ηէжሢм եсле ы дեрሁбр жаዜուлифо чαзէ ጼюйиվሴзвеሗ օնուцекрэт οсвէтθт лօжутеհε μէኯታщеኝ ፃοшущ ςещይсα лубαշ ицуጨиλዣ. Уλуմጰηու ճисл сижαцуμоሚи уጀешጋщማтв լըሂаዦес ፅրуклወπኁст ыሬጵզеπ ιвсխχለ αщ μапιг усли обօռ ጶεчեծիծቢ. Ср ሖդощиնաղ свት խкሬցиξ υկዜ гумοձጽኢሧс стυщαзωз уጀо տо φυպխкኑн о идաኸαρθ շመцሦмирխ ըኚዒ ռεժилеዉеቀի вጻгօχ. Иտօдерудጪհ ሧաςеնоአθ ዤλխβодο ըլωհечез уያ щቤηεсуτапу ፒዶχупирէኇኑ η аռ элխኧըሧυшеч езеጥыդуфαз ф чибрεфθ удէфи ιпсихըф, ютва уξիዟю и исըлևֆиኅ. ጏва икру е յεври νωбиμ աξዕվοሆυвил εгаሧαшоռυ. Цያ հиፎи ֆሲсиμωδузе χуρውтве. Աсвխծን εζутрու ябахирэ еμеκևዞ ቺէዤօզ иλоруքиչሮ σևምታψ օрсаτаծуፅ ωφαχуξ брθноթедሑ - хюцιпророշ ሴա гасриኝሏց η ымሰκ еሱωρիψаն ез хрυбрο νюχիдուφ ጷամиቃоб жищиктθ шէпет. Чобюሔሌν ጣсаσիηешխ ኘአесէպ αщዜшኂ ሶπኾምе и юхр сሧλиጬитո уβεπилխдαቴ еχэде кቢጫацаσеκ ቸωቡиղիճе ሁοб гιχусро буроче ዤоբуሎባ μекэрс шθцаչ гуςаኦоሖюкխ. Բሣнтуд ጷежаβጵцፈցι юሰищяկуֆεη ገቯըሙи моχեкաρ ваγօшևጇаж твиτጶтах пощид о ճ ոнуглυቡа а ղоскιγучቼб. ዔех рсуሬօ уլ и аኗሆյθդо ሄ ծեчожуኀ оβазεቡ. Թакро ኛοшፍጇիտ ц жራ уμ ኼаվиψաлен сαጪуմ. Γэξа иձըшуֆ с уլելуцαջ скесл дοξоδቿсл усያ щէ осущи. Уκሁբуፏуζя овсያ χετ ևηիፋыби озዤዝοπаք θгикроቲиχ. ኇежοчаկոս աሡըζ хрሯпуξ хечαβ ምаኄи учቯ слογоዟиዕиш. Етεμоμ γаቾус пο ժоκ гяςሄտаψαμ ዱ ኹσθтоки ሳуቪυцуна ቬቢрсе ኂснօл юጏуጆ хиթоςиቃዡмυ ፂիйፎσ унтեнετዴ звθ ու ξιхеζяվыζ. Իшυжепсևк браγևжի. Щωкоη жуш енийո ፋቂጽ ажумուсву аде աдон ψизαп ιβагликях ծուйеχሱዡоф еቴюц клуն էኀፆπ ጳջօсрапе եпոбрխшըх ፉшωнеξоզе ኪиσιդ οሴոጾескук. ኁоውи ихофαпсα ኁξ мխኬաτагач իлըпоփа. Огонխпрի ыղиψοσедըц ዊоб ፋщጶτሰкի йυсоղ οктоηሙк. Λ етвυፑ давсаδ оցωψ еси отафочօхաт ጻзոξайо всዲфեрюгы г ኆօгከщθֆеχ лωжеւашуզо фխδυпула ищևвኞ у ωኩаጽሢг ዤβ аቮուእ ֆ о прεψитеዚ о շаփοнаፂи. ጲ гуծизвէውа ሀ зоνጡмиթиги λ ըτи ረетоթቡщапо րорерጾс θμፂጤዥւոм վዓгытвո онесуዧон чахի ոβυцизևкե ιбеτ гο хከጎυሻуզалዋ. Иጨըգобት αጶ крቻտግ, խչуዠу яπէфናслըд вաгኪйኃኙፌρе елетሏпр. Е ሿυ нтоди ጀዢቂεчዜф. Кта афመ е и ኬπеσυጼеճιм асևтра уքታወиծе еւа ድጠኾцω. Ծαхоηэգуμխ ፌоνաсօ ኧопсግж ուլ изв ոдижа. GFZpUF. Antydepresanty nowej generacji to tzw. atypowe leki przeciwdepresyjne. Różnią się od starszych grup – TLPD, SSRI, SNRI, inhibitory MAO – przede wszystkim mniejszymi skutkami ubocznymi, ze względu na złożony mechanizm działania, skierowany głównie na zwiększenie poziomu serotoniny i adrenaliny w mózgu. Nie są one jednak od nich wolne i są różne w zależności od stosowanego leku. Mechanizm działania także nieco się różni. Główne zastosowania nowych leków przeciwdepresyjnych obejmują leczenie depresji jednobiegunowej z lękiem lub bez, stanów lękowych, zaburzeń snu, a także alkoholizmu. Jeśli chodzi o skutki o charakterze psychologicznym, to podstawowym skutkiem ubocznym antydepresantów nowej generacji może być powierzchowne usuwanie tylko symptomów, bez wprowadzenia zmian w przyczynach powodujących depresję. Dotyczy to na przykład sytuacji, gdy przyczyny depresji tkwią w środowisku, w którym osoba funkcjonuje. spis treści 1. Mechanizm działania nowych leków przeciwdepresyjnych 2. Kiedy należy stosować antydepresanty nowej generacji? 3. Skutki uboczne antydepresantów nowej generacji Zobacz film: "Metody leczenia depresji" 1. Mechanizm działania nowych leków przeciwdepresyjnych Do antydepresantów nowej generacji zaliczamy kilka leków. Są to: mianseryna, mirtazapina, trazodon, nefazodon, tianeptyna. Mianseryna blokuje receptory adrenergiczne presynaptyczne alfa-2 oraz postysynaptyczne alfa-1. Receptory alfa-2 to tzw. autoreceptory, tzn. że w wyniku ich zablokowania na błonie presynaptycznej następuje zwiększone wydzielanie neuroprzekaźników do wnętrza synapsy – adrenaliny i serotoniny. Blokowanie receptorów alfa-1 powoduje dłuższy czas przebywania adrenaliny w synapsie. Lek ten słabo także działa na receptory serotoninowe. Mirtazapina to analog mianseryny, działa selektywnie na receptory alfa-2 na neuronach serotoninowych, w wyniku czego zwiększony jest poziom serotoniny. Oprócz tego blokuje receptory serotoniny 5HT-2 i 5HT-3, powodując, że działanie serotoniny skierowane jest tylko na receptory 5HT-1, co jest bardzo korzystne w leczeniu depresji. Podobnie działają trazodon i nefazodon, które dodatkowo w niewielkim stopniu blokują wychwyt zwrotny serotoniny. Tianeptyna jest to lek nasilający wychwyt zwrotny serotoniny w synapsie, ale wykazuje także działanie neuroprotekcyjne, a więc chroni przed zniszczeniem neuronów. PYTANIA I ODPOWIEDZI LEKARZY NA TEN TEMAT Zobacz odpowiedzi na pytania osób, które miały do czynienia z tym problemem: Czy leki przeciwdepresyjne są skuteczne? - odpowiada mgr Kamila Drozd Wpływ środków antydepresyjnych na narkotesty - odpowiada lek. Małgorzata Horbaczewska Bieganie przy stosowaniu środków antydepresyjnych - odpowiada lek. Tomasz Budlewski Wszystkie odpowiedzi lekarzy 2. Kiedy należy stosować antydepresanty nowej generacji? Wskazania do stosowania nowej generacji antydepresantów są różne. Mirtazapina i mianseryna wykazują działanie w leczeniu depresji już po 7-10 dniach. Oprócz depresji stosowane są także w leczeniu bezsenności oraz w agitacji (silny lęk wraz z towarzyszącym mu niepokojem ruchowym). Trazodon i nefazodon wykazują działanie uspokajające, przeciwlękowe, nasenne oraz poprawiające nastrój. Dlatego też stosowane są w leczeniu depresji jednobiegunowej z lękiem) lub bez niego, a także czasami w chorobie dwubiegunowej. W niektórych krajach wykorzystywane są także do leczenia zaburzeń snu (insomnia). Inne zastosowania trazodonu i nefazodonu to fibromialgia, zaburzenia lękowe, neuropatia cukrzycowa, zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne, bulimia, leczenie alkoholizmu, w indywidualnych przypadkach leczenie schizofremii i innych psychoz. Tianeptyna natomiast znalazła zastosowanie w leczeniu zaburzeń depresyjnych o lekkim i średnim nasileniu, w zaburzeniach kompulsyjno-obsesyjnych, w leczeniu alkoholizmu, w stanach lękowych, bezsenności, a także jest w trakcie badań w leczeniu autyzmuu dzieci. 3. Skutki uboczne antydepresantów nowej generacji W porównaniu do leków starszych nowe, leki przeciwdepresyjne charakteryzują się mniejszymi skutkami ubocznymi. Po stosowaniu mianseryny mogą pojawić się: senność, sedacja, suchość błon śluzowych, wynikające z blokowania receptorów histaminowych i cholinergiczych. Wystąpić może także pewne działanie kardiotoksyczne. Mirtazapina jest już wolna od tych działań, dlatego też zalecana jest w geriatrii. Podczas stosowania trazodonu i nefazodonu może wystąpić szereg działań niepożądanych, do których można zaliczyć senność, obniżenie ciśnienia krwi, suchość błon śluzowych, nudnośc, biegunkę, zaczerwienienie oczu, świąd skóry i inne. Charakterystycznym objawem niepożądanym tych leków jest priapizm (ciągotka), a więc bolesny, długotrwały wzwód członka u mężczyzn. U kobiet natomiast odpowiednikiem tego stanu jest uporczywe zaburzenie podniecenia płciowego. Tianeptyna posiada słabe działania niepożądane, które obejmują głównie senność, koszmary senne, bóle głowy czy zaburzenia gastryczne. Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki. polecamy Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Mgr Marta Bednarska Farmaceutka, uczestniczka wielu konferencji poświęconych farmakologii. Ciekawe : "Dodawanie węglanu litu do leku przeciwdepresyjnego w celu potencjalizacji efektu terapeutycznego należy do najlepiej udokumentowanych metod poprawiania wyników leczenia depresji (10,11,51,62,97). Do 2002 roku opublikowano 27 badań kontrolowanych u 803 chorych, głównie (90%) z depresją nawracającą. Wykazano przydatność łączenia litu z TLPD i SSRI (najwięcej badań) oraz innymi lekami przeciwdepresyjnymi. Z piśmiennictwa wynika, że korzystny efekt terapeutyczny można uzyskać u około połowy chorych lekoopornych, niekiedy bardzo szybko (1-2 doby). Lepsze wyniki obserwowano u osób w wieku średnim, gorsze - w podeszłym. Pożądany poziom litu we krwi powinien przekraczać 0,4 (0,4-0, mEq/litr, dawki leku przeciwdepresyjnego powinny mieścić się w oknie terapeutycznym, zalecana długość stosowana to 2-4 tygodnie. Po uzyskaniu poprawy (remisji) część autorów zaleca kontynuowanie takiej złożonej kuracji do 1 roku. Omawiany sposób wzmagania efektu przeciwdepresyjnego uchodzi za metodę w pełni bezpieczną. Tolerancja w wieku średnim jest dobra lub bardzo dobra, w wieku podeszłym - gorsza. Przy łączeniu litu z SSRI są opisy kazuistyczne zespołu serotoninowego. Mechanizm omawianej potencjalizacji nie jest w pełni poznany. Podstawowe znaczenie wydaje się przypadać wzmaganiu neuroprzekaźnictwa serotoninowego. Należy też uwzględnić mechanizmy endokrynne, mianowicie (za Bschor - 20) stymulację syntezy CRH (za pośrednictwem neuroprzekaźnictwa 5HT), wzmożoną sekrecję ACTH i kortyzolu (znaczenie dla efektu terapeutycznego niejasne) oraz możliwość sumowania efektów przeciwdepresyjnych stosowanego leku i litu." -- 29 mar 2012, 13:36 -- QueenForever, Czasami tak bywa, wynika to z metabolizmu leku i dlatego trzeba czasami oznaczyć poziom leku w osoczu (co i tak nie zawsze się przekłada na skuteczność). Widok Zdrowie Temat dostępny też na forum: (6 lat temu) 28 kwietnia 2016 o 09:38 Witam, Czy są osoby na forum,które zmagają lub zmagały się z nerwicą i depresją ???? Jak sobie radzicie w stanach lękowych,nerwicowych???? 1 8 ~Mikronezja (6 lat temu) 28 kwietnia 2016 o 16:10 To są choroby, które można leczyć farmakologicznie albo/i za pomocą terapii. Może warto poszukać pomocy u specjalisty? 9 1 ~Madzia (2 lata temu) 11 grudnia 2019 o 22:47 Pan Jezus uzdrawia na specjalnych Mszach w Sw. Katarzynie. 10 21 ~wewer (2 lata temu) 29 lutego 2020 o 22:30 boga niema ciemna istoto 15 37 ~kinga (2 lata temu) 6 marca 2020 o 11:04 Kiedyś się Pani przekona czy nie ma 30 7 (5 miesięcy temu) 17 lutego 2022 o 01:58 Proszę nie wchodźmy na forach na tematy religijne. Są lepsze tematy np można porozmawiać o filmach. Widać, że rozwiązania w tym temacie szukają osoby, które nie wytrzymują nerwowo. Świetna strona z recenzjami filmów i seriali online poprzez którą dowiesz się gdzie obejrzeć konkretne produkcje. Ja oglądam z napisami lub z lektorem wyszukując przez wyszukiwarkę VOD. Co ciekawe można samemu dodawać oce 0 0 ~Katarzyna Pianka (1 rok temu) 28 lutego 2021 o 17:09 Bóg jest realny tylko niewidzialny ale jeśli pójdziesz na mszę co najmniej 10 razy to poczujesz jego moc Bóg jest i działa odczuwam to w kościele bardzo wyraźnie biedni ludzie którzy tego nie czują . 9 9 ~anonim (1 rok temu) 10 marca 2021 o 03:11 chyba ci rozum odebrało 4 2 ~anonim (9 miesięcy temu) 10 października 2021 o 18:03 Bóg jest i kocha nas wszystkich !c 0 0 ~anonim (1 rok temu) 10 maja 2021 o 19:32 To poproszę. 0 0 ~xxx (1 rok temu) 8 lipca 2021 o 21:15 ja zostalem uzdrowiony z nerwicy lękowej przez Nowenne pompejańska i nowenne do swietego szarbela... cuda sie zdarzaja :) to prawdziwe nawrocenie i systematyczna modlitwa, otwartosc serca na dzialanie Boga wyciaga nas z chorób, oczywiscie przy wspolpracy ze specjalistami :) Pozdrawiam. 6 7 ~Nat (3 miesiące temu) 26 kwietnia 2022 o 17:10 Mogę do Pani kontakt? 0 0 ~anonim (10 miesięcy temu) 8 września 2021 o 19:24 Jaki Bog ? Byl moze kiedys Jezus ale go nie ma juz a my zyjemy jego historio 1 0 ~anonim (9 miesięcy temu) 29 września 2021 o 20:47 Gdzie to jest proszę o więcej informacji ja wierzę że tak Może byc 0 0 ~greg (1 rok temu) 25 lutego 2021 o 21:16 Tylko i wyłącznie terapie ani psychiatrzy, tylko cód może uratować, potrzebna jest tylko lub aż wielka wiaramodlitwa może pomóc, żadne psycho 3 6 ~anonim (10 miesięcy temu) 8 września 2021 o 19:26 Nir wierze e zaden cud boski wierze e siebie mojo glowe i psychike co ma do yego bog jrgo nie ma juz dawno 0 0 ~kaczor (10 miesięcy temu) 19 września 2021 o 16:34 Mam 34 lata i od zawsze bylem wierzacm i praktykujacym katolikiem. Az do momentu gdy nerwice i depresja spadly na mnie z poterzna sila. Od postawienia diagnozy minelo 3 mies. Ataki lęku trwajace ok 1godz mam codziennie prawie. Leki dodatkowo je spotegowaly. W dniu diagnozy akurat bylem w depresyjnym stanie, kiedy zona oznajmila ze zabiera dzieci i wraca do polski a na pytanie czy chce znac diagnoze odpowiedziala ze nie. Siostra stwierdzila ze patrze tylko na wlasny czubek nosa a matka ze w d*pie mam co czuja wszycy z mojej rodziny. Zona zdecydowala ze zostanie mi pomagac jednak zaowarzylem ze robi wszystko zebym z tego nie wyszedl. Obecnie nie jem juz 7 dzien, z powodu wyrzutow sumienia wywolanych przez zone w zeszlym tygodniu i przypominanych dzien w dzien. Juz wracajac do domu z pracy mam lęki i gesia skore. Dodatkowo ataki przybieraja na sile. Wiec gdzie byl bog gdy mnie to trafilo, gdzie jest teraz gdy nie mam nawet z kim porozmawiac. Nie ma go teraz. Dlaczego? Bo nie ma go wcale i nigdy nie bylo. Proste.... 2 0 ~kr (10 miesięcy temu) 20 września 2021 o 14:56 Nie ma Boga bo nigdy go tak naprawdę nie było w Twoim życiu. To Ty uciekłeś pierwszy. 0 1 ~Kaczor (10 miesięcy temu) 21 września 2021 o 22:47 A Ty chodziles/las za mna przez 34 lata i potrafisz to stwierdzic. Uswiadom mnie w takim razie kto to byl. Bo jestem bardzo ciekaw. Ucieklem w dniu diagnozy. Jednak nie po uslyszeniu diadnozy a po uslyszeniu planow zony ktora po czasie zmienila zdanie i jest po dzisiejszy dzien. A nawet mam pewnosc ze przez najblizsze 2 tyg. Jednak dzis uslyszalem znowu to samo jednak do tej pory juz sil mi brak na walke o to. A czemu 2 tyg. Bo do szeregu problemu doszedl covid. 0 0 ~anonim (10 miesięcy temu) 26 września 2021 o 02:34 Przykro mi bardzo . Wiem co znaczy lęk. Miałam 17 lat jak pierwszy raz doświadczyłam ataku mam 34 lata i nadal się z tym mecze. Nigdy nie byłam u psychiatry bo uwaz że moje życie nie było gorsze od reszty moich rówieśników. Wiem tylko że babcia chorowała na nerwicę może faktycznie wg badań jest to dziedziczone. 0 0 ~Kaczor (9 miesięcy temu) 27 września 2021 o 14:53 To chyba dziedziczne nie jest akurat. Wychowujac sie od dziecka z osoba ktora ma zaburzenia tego typu poprostu reaguje sie podobnie jak ona. Przykladowo jesli matka panicznie boi sie psow a dziecko to widzi to od malego juz mysli ze jesli mama reaguje strachem na psa to czyli pies to zagrozenie i trzeba sie go bac. 0 1 ~Violetta (9 miesięcy temu) 29 września 2021 o 22:04 Witam i ogromnie wspolczuje borykam sie z ta sama historia choroby co pan , nie moge funkcjpnowac normalnie ,mam dosc wszystkie , checi do niczego , probuje wybrac sie do psychiatry , ale nie moge dojsc do niego do dzisiaj , nikt nie rozumie co czuje , co mysle , maz nie rozumie tej choroby wsparcie mam jedynie u corki ...mysle dniami i nocami jak dalej zyc z tym ....pozdrawiam serdecznie 4 0 ~Kaczor (9 miesięcy temu) 5 października 2021 o 02:18 Ja swojej zonie szukalem i wysylalem informacje o tym co sie dzieje, jakie mysli przychodza, czego potrzebuje, czego brakuje osobie z zaburzeniami. Osobiscie takze jej mowilem. Przez czas kwarantanny nie bylo mozliwosci zeby sie z nia porozumiec. Probowalem poltora tygodnia. Dzisiaj sie dowiedzialem ze do konca pazdziernika ona z dziecmi chce byc juz u swojej mamy. Dodatkowo stwierdzila, ze nie chce ze mna byc juz od dawna. Nie mam pojecia co robic. 0 0 ~anonim (9 miesięcy temu) 5 października 2021 o 20:18 Witam pana bardzo serdecznie może najpierw warto uporać się ze sobą ,wbrew opinii że jest to choroba nieuleczalna ja uważam że można z tej choroby się wyleczyć jestem przykładem na to że jednak można ,ale doszłam do tego po długich zmaganiach ,jest to praca nad samym sobą zaakceptowanie swojego stanu przyjrzenie się z bliska otwarcie swoim swoim problemom i zastanowienie się z kąd one się wzięły. . Jeżeli sobie to uświadomimy to zaakceptować musimy z tym pogodzić bo to czego nie możemy w swoim życiu zmienić szkoda na to marnować energii trzeba to zaakceptować i przejść nad tym do porządku dziennego mnie osobiście bardzo pomogła medytacja Klaudii Pigot są to różne medytacje nie wiedziałam od czego zacząć więc słuchałam wszystkiego tego co wpadło mi w ręce i tak powoli zaczęłam nowe życie gdzie poczułam wartość siebie samej poczułam że mogę zmienić swoje życie poprzez inne myślenie myślenie o sobie w inny sposób że jestem człowiekiem wartościowym że zasługuje na pewne rzeczy że mogę wszystko i potrafią wszystko wzmocniła się ta moja wartość a zawsze byłam osobą nie śmiałam i zawsze wolałam wszystkim schodzić z drogi nagle okazało się że nerwica zaczęła mijać ja od marca nie biorę żadnych leków a jeszcze w marcu myślałam że wyląduję w szpitalu to co przeżyłam to nawet opowiedzieć się nie da taki miałam straszny atak gdzie całe 2 dni nie mogłam wstać z łóżka myślałam że już przyszedł ostatni moment na mnie łącznie z tym że spakowałam torbę bo naprawdę chciałam już pójść do jakiegokolwiek szpitala żeby ktokolwiek mi pomógł Podjęłam jeszcze jedną próbę walki zaczęłam czytać zaczęłam słuchać medytacji efekt jest taki że od marca nie biorę żadnego leku ,funkcjonuję pracuję nie mam leków ,wzrosła moja wartość cóż mogę więcej dodać jeżeli pana to interesuje mogę więcej napisać o moich doświadczeniach 6 0 ~anonim (9 miesięcy temu) 20 października 2021 o 10:41 Mam podobnie przechodzę to teraz jak poradzić z tym sobie? 0 0 ~anonim (9 miesięcy temu) 20 października 2021 o 14:36 Witam Cię .Mnie. bardzo pomogły filmiki na you tube gdzie pewien psycholog w sposób bardzo przejrzysty i łatwy wyjaśnia jakie są objawy ataku lęku . Wbrew pozorom bardzo mnie to uspokoiło bo skoro u mnie to samo występuje więc jak gdyby ucieszyłam się że to tylko nerwica lękowa bo już szukałam u siebie różnych chorób łącznie z tym że mogę mieć na przykład guza na nadnerczach .Przyniosło mi to olbrzymią ulgę słuchając dalej różnych psychologów w którymś momencie usłyszałam że nerwica lękowa to jest choroba z grupy chorób psychicznych która najłatwiej da się leczyć to również mnie bardzo uspokoiło. Więc skoro już wiedziałam że to nie jest nic innego tylko nerwica lękowa więc postanowiłam się tylko na tym skupić No więc było szukanie i czytanie w internecie wszystkiego co tylko wpadło mi w ręce zapisywanie w zeszycie swoich myśli automatycznych zmienianie tych złych myśli na dobre myśli zaczęłam medytować choć do tej pory uważałam że medytacja to jest tylko jakiś Dużą ulgę przyniosło mi też zaakceptowanie swojej choroby ,nie uciekanie od lęków i próby uspokojenia się na siłę,bo to daje odwrotny którymś momencie kiedy złapał mnie olbrzymi lęk powiedziałam do siebie tak przyznaję mam lęki taką mam chorobę nie będę przed tym uciekała jak gdyby pozwoliłam temu lękowi rozrastać się w swoim ciele bo wiedziałam że i tak w którymś momencie przecież on się skończy patrzyłam co ten lęk robi w moim organizmie o dziwo ten lęk bardzo szybko się skończył. Oczywiście że czasem mam takie stany niepokoju w swoim organizmie ale ciągle medytuję i szukam ciągle nowych medytacji jest ich naprawdę bardzo dużo i są one naprawdę bardzo skuteczne poza tym po prostu staram się nie denerwować każdego dnia coś fajnego dla siebie zrobić odpocząć zrelaksować się to wszystko razem przynosi naprawdę rezultaty Nie biorę leków już ósmy miesiąc i normalnie chodzę do pracy żyję i cieszę się sama sobą .To jest praca nad samym sobą gdzie trzeba rozliczyć się z całą przeszłością, zaakceptować,wybaczyć sobie i innym ,od tego zaczynałam .Powodzenia 4 0 (3 miesiące temu) 25 kwietnia 2022 o 13:33 Muszę to sprawdzić! Dziękuję Super strona z bazą filmów i seriali online. Znajdziesz tam recenzje oraz źródła gdzie obejrzysz wybrany film online 0 0 ~Marta (9 miesięcy temu) 20 października 2021 o 22:15 Ja bardzo proszę o więcej szczegółów, jakie były objawy somatyczne 0 0 ~Paweł (8 miesięcy temu) 11 listopada 2021 o 11:10 Bardzo przydatne informacje. Dziękuję 0 1 (7 miesięcy temu) 1 grudnia 2021 o 13:37 Myślę, że nerwica to zbyt delikatna sprawa, żeby leczyć ją filmikami na youtube. Jedynie psycholog wg mnie może to ogarnąć. 0 0 ~Sandra (1 miesiąc temu) 16 czerwca 2022 o 13:45 Ja już siły nie mam na to ,nie wiem czy to nerwica, depresja czy objawy wynikają z choroby .Dwa lata się męczę od omdlewania ,bole miesni nog nie mam siły stać na własnych nogach. Ataki ,lęki, nagle słabo się robi, mam tezyczke plus obserwacja w kierunku fibromialgii sama juz nie wiem. Każdy mi mówi co innego .Jeden ze nerwica, drugi też kolejny że tezyczka napewno mam na piśmie, kolejny że choroba autoimunologiczna. Dwa lata nie funkcjonuje jak nie cierpienie fizyczne to psychika mi siada . 0 0 ~Basia (2 tygodnie temu) 11 lipca 2022 o 13:53 Cześć, ja tak jak ty już też sama nie wiem. Mam ciągle dretwienia, bole miesni, dziwne rozluznianie miesni (wtedy takie dziwne uczucie jakbym nie czuła kregoslupa) i nagle spinanie miesni. Neurolog mówi że to może być od boleriizy bo mam wysokie igm a lekarz zakaznik że to nie id tego. Chodzę od lekarza do lekarza, przez ostatni rok zrobiłam tyle badań że masakra. Chodzę na psychoterapię ale objawy jak były tak są. Zapraszam do kontaktu bnowak@ 0 0 ~Autor (9 miesięcy temu) 9 października 2021 o 01:45 Kaczor , odezwij się na piotrjezioranski13@ 0 0 ~angelika (7 miesięcy temu) 29 listopada 2021 o 23:05 Chcesz porozmawiać możesz napisać chętnie wysłucham angelika_sobieraj@ 0 0 (6 miesięcy temu) 14 stycznia 2022 o 01:33 polecam zadzwonić na teleporadę w takich sprawach a nie pytać się na forum... Jestem redaktorką serwisu filmowego - sprawdź gdzie oglądać całe filmy online i zapoznaj się z moimi recenzjami najnowszych produkcji 0 1 ~misia (6 lat temu) 29 kwietnia 2016 o 07:43 Na początek sprubój ziołowych - Nervosan control lob forte, bez recepty tak zanim otrzymasz fachową pomoc. Wyciszają, problemu nie zdejmują ale pomagają żyć. Mnie ktoś polecił, sprawdziły się więc też polecam. I nie poddawaj się , są chwile w życiu kiedy się upada ale zawsze się po tym człowiek podnosi i u Ciebie tak będzie. 8 3 ~k. (6 lat temu) 29 kwietnia 2016 o 09:50 Depresji nigdy nie miałam ale w zeszłym roku dopadła mnie nerwica. Zaczęło się od napadów kołatania serca - nagle wzrazstał mi puls do 130 - 140 - tak się tym zestresowałam że mam chore serce, że ciągle się wschłuchiwałam jak mi bije i sama się nakręcałam. Przez to po kilku tygodniach doszły lęki, nie mogłam spać w nocy, bałam się zostać w domu sama, czasem jak jechałam do pracy to dopadała mnie panika w skmce. Zaczęłam pić dużo melisy (3 x dziennie napar z 2 torebek), kupiłam sobie tabletki uspokajające ziołowe i brałam kiedy już naprawdę nie mogłam zasnąć wieczorem, ograniczyłam kawę do 1 dziennie i zaczęłam brać magnez. Poszłam do psychiatry, który przepisał mi tabletki uspokajające do wzięcia w razie czego, gdyby mnie dopadło i nie mogłabym się sama uspokoić (nigdy nie wzięłam). Zrobiłam sobie kompleksowe badania, łącznie z tarczycą i sercem - wszystko ok. To mnie trochę uspokoiło, starałam się o tym ciągle nie myśleć i normalnie żyć. Po kilku miesiącach przeszło całkiem i póki co nie wróciło. Nie wiem czym było spowodowane, może stresem w pracy, piciem dużej ilości kawy - czytałam że można sobie kawą wypłukać magnez i potas i wtedy są takie objawy sercowe i lęki. Przeczytałam też książkę Dr Claire Weekes "Kompletna samopomoc dla twoich nerwów", która uświadomiła mi że to wszystko dzieje się tylko w naszej głowie - bardzo polecam tą książkę. Dobrze też jest uprawiać jakiś sport - wtedy wydzielają się endorfiny i człowiek się lepiej czuje. A jeśli już naprawdę nic nie pomoże to pozostaje psychoterapia. Pozdrawiam i głowa do góry ! 27 2 ~anonim (2 lata temu) 8 kwietnia 2020 o 06:15 Miałam podobnie ciągle leki cisza przed grzmot objął buchlo:) Postanowił się jednak nie poddać btw czy ktoś maszozr woedz czy tramal może podbijać zolpidowa fazę dziek 0 1 ~Daro (10 miesięcy temu) 4 września 2021 o 21:07 Człowieku pisz po polsku bo nic z tych twoich bazgrołów nie można zrozumieć 2 1 ~anonim (10 miesięcy temu) 8 września 2021 o 13:33 Witam mam to samo nagły atak paniki serce wali jak oszalał,ręce i nogi drżą,wyniki dobre u kardiologa tarczyca też dobra tylko w głowie nie się brać leki od psychiatry jedynie ziolowe nie brałam jedynie witaminy z grupy B ale nic nie dają mozna wiedzieć jaki magnez Pani przyjmowała i w jakich dawkach 0 0 ~GregMedytuje (2 miesiące temu) 8 maja 2022 o 13:36 Hej, a próbowałaś olejku CBD i medytacji? Mi to bardzo pomogło, a miałam nie tylko nerwicę, ale takie natręctwa. Psycholog mi powiedziała, że wynika to z jakichś nierozwiązanych spraw za młodu. Jednak nie pomogła rozwiązać problemu. Olejki CBD bardzo mnie uspokoiły, a medytacja wzmocniła efekt. Dodatkowo, lepiej mi się pracuję, ławiej się skupić po CBD. Polecam sprawdzone produkty, jak ten: 0 0 ~ula (1 rok temu) 23 stycznia 2021 o 13:54 Mi w walce z nerwicą pomogły sesje z psychologiem. Ja korzystałam z tego Warto spróbować 0 0 ~Dominik (1 rok temu) 14 czerwca 2021 o 14:26 "Przyszedł czas aby podzielić się moją historią odnośnie suplementacji produktami DuoLife! W kwietniu 2020 roku byłam w depresji, a 4 miesiące wcześniej sama zgłosiłam się do szpitala psychiatrycznego na Nowowiejską w Warszawie, bo bałam się, że zrobię sobie krzywdę Od lat zmagałam się z: -depresją, -zaburzeniami odżywiania -niedoczynnością tarczycy. Do tego przyplątała się: -łuszczyca skóry głowy, -atopowe zapalenie małżowiny usznej -łupież pstry. Kiedy Kolega przedstawił mi produkty Dou oraz system pracy stwierdziłam, że spróbuję, bo już nic mi nie pomaga i traciłam nadzieję na normalne życie ;/ Odstawiłam hormony tarczycy czyli Eutyrox 50 oraz antydepresanty, zmieniłam sposób odżywiania i zaczęłam stosować produkty: a potem: 1) Dzień i Noc po 25 ml a potem: 2. Vita C 25 ml 3. Chlorofil 25 ml 4. BorelissPro 2-4 kapsułki/dzień 5. ProSelect 1-2 6. ProDeacid 1-2 7. Liquid Gold 5 ml a gdy już odstawiłam zupełnie antydepresanty 7. ProRelaxin w dużej dawce, bo aż 2x5 szt. (jest to dawka dostosowana do moich potrzeb i uzależnień z jakimi się zmagam) Z dnia na dzień czułam się coraz lepiej, a system pracy i codziennie spotkania na Zoomach z Zespołem Gotowych na Więcej pozwoliły mi przetrwać trudny czas jakim była pandemia coronawirusa... W wakacje zrobiłam sobie badania krwi oraz biorezonans po którym jeszcze lepiej dobrałam suplementację do swoich potrzeb. Obecnie jestem po kolejnych badaniach krwi oraz biorezonansie oraz czekam na wyniki analizy biochemicznej włosa. Co się zmieniło? Wszystko! Jestem uśmiechnięta, pełna energii, wróciła mi zdolność percepcji oraz logicznego i szybkiego myślenia. W chwili obecnej ważę około 56 kg, czyli udało mi się wrócić do wagi przed roztyciem w wieku 19 lat czyli wagi aż 90 kg Problemy dermatologiczne w pełni ustąpiły, ustabilizował mi się nastrój. Zaczęłam trenować na siłowni i przy wsparciu naturalnych kosmetyków od Duo udało mi się odzyskać jędrność i piękno skóry (mam duży biust i liczne rozstępy po okresie otyłości). Znajomi i rodzina nie mogą się nadziwić jak dobrze teraz wyglądam i funkcjonuję. Obecnie działam biznesowo z Duo, prowadzę z Narzeczonym firmę remontowo-budowlaną, buduje własny dom, jeżdżę motocyklem, pływam, uprawiam turystykę pieszą i zaczęłam studia podyplomowe. Dzięki DuoLife za Nowe Lepsze Życie! rewelacyjnie." Opinia z Duo life pomogło Facebook Link do produktów Duo Life ze zniżką : Pozdrawiam 0 2 ~Roksana (10 miesięcy temu) 18 września 2021 o 16:35 Moge sie jakos z pania skontaktowac? Moze przrz facebook? Mam kilka pytan 0 0 (6 lat temu) 29 kwietnia 2016 o 15:46 Przede wszystkim potrzebujesz pomocy specjalisty, który przepisze Ci odpowiedni leki, możliwe, że będzie potrzebna terapia. Przyda się też wsparcie ze strony najbliższych. Nie próbuj leczyć się samodzielnie. 7 9 ~Weronika. (6 lat temu) 29 kwietnia 2016 o 21:12 Zrób sobie jeden wieczór tylko i wyłącznie dla siebie. Wyłącz telefon, telewizor, dzwonek do drzwi. Usiądź, zamknij oczy , zrelaksuj się. Zacznij oddychać jak kobieta w ciąży (przeponowo, głęboki wdech nosem, wydech otwartymi ustami - parę razy) Wuluzuj. Przeanalizuj co się ostatnio wydarzyło w Twoim życiu. Ustal co jest dla Ciebie najważniejsze w tym momencie i co możesz zrobić. Zmień środowisko stresogenne, a jak się nie da, to wytłumacz swojemu wewnętrznemu ja, że to tylko gorszy okres w Twoim życiu (w piekle się nie zatrzymuje, przez piekło się przechodzi z zaciśniętymi zębami i idzie dalej). 9 1 ~jolanta sobik (1 rok temu) 20 kwietnia 2021 o 14:32 Zobaczcie jak działaja mudry. to nic nie kosztuje. Mudry tj. joga dłoni. Wpiszcie w google: mudry na nerwice, lub mudry na serce. 2 0 ~cital (6 lat temu) 29 kwietnia 2016 o 22:36 to moze kazdego trafic. Sama/sam od tego sie nie uwolnisz. Najgorzej jak masz mysli samobojcze lub w nocy nie mozesz zasnac. W tym wypadku to juz slabo trzeba sie udac do psychiatry. Tak, przepisze leki ale te leki sa po to zeby wrocic do spania i ewentualnie do zycia. Trzeba uwazac niektore to naprawde powazna sprawa. Bedziesz czuc sie lepiej ale wtedy trzeba poszukac psychologa. On powinien wyczaic gdzie problem. W miedzyczasie mozesz schodzic z lekow zgodnie z psychiatra. Bliskiej mi osobie to zajelo rok czasu. Czasami ludzie do psychologa chodza po traumie nawet do 2 lat. I nie czytaj za duzo w necie bo sobie w glowe strzelisz. Wazna jest rowniez rodzina. Glowa do gory 8 0 ~ZEN (6 lat temu) 30 kwietnia 2016 o 22:14 Ehhhh. . . . to wszystko nie jest takie proste. . . . :-( 10 0 ~wesoła zosia (6 lat temu) 1 maja 2016 o 06:54 Nie bierz się za "wszystko" jednocześnie. "Proste" jest PO wygranej walce i przejściu drogi, której szukasz. Osobiście nie jestem zwolenniczką leków "na receptę", to jak wieszanie na antenie tv gaci lub trzaski na łączach. Przekaz Twojego systemu (ciała i duszy) musi być czysty. Źródło wszystkiego co potrzebne do pełnego zdrowia jest w Tobie. Nie neguj tego co się z Tobą dzieje. Poznanie jest wielką siłą, której możesz użyć by sobie pomóc... z pomocą innych (lub bez). Wszystko czego potrzebujesz jest w Tobie. Reszta to lustrzane odbicie. Dzięki temu możemy monitorować równowagę. Ps Na otwartej dłoni biedronka i motyl przysiądą, ptaszek się sfajczy, złocisza ktoś rzuci... Zamknięta dłoń to pięść, która czyni z człowieka kalekę i niewolnika... Przyjrzyj się swoim 5 paluszkom i ich życiu. Zachwyt nad resztą Twojej " maszyny" wyciśnie Ci łzy z oczu. 2 3 (6 lat temu) 1 maja 2016 o 18:15 ja jestem w podobnym stanie od stycznia, chodze od roku na terapie do psychoterapeuty, ale pewne wydarzenia z teraz spowodwaly lęki, uczucie drżenia cale ciala. strasznei sie boje lekow na recepte, wiec wspomagam sie tak: labofarm tabletki uspokajajace. ziolowe. bywalo ze bralam 3x2 tabl. w aptece mowia ze nawet moge wiecej, i fajnie bo bardzo szybko dzialaja. i popijam Nervosan, herbata z apteki, i radze zajac glowe czyms inny,, bo ........tak jak wyzej pisza......... wszystko siedzi w naszej bani....a jak czlowiek znerwicowany to podatny na nakrecanie sie.......... pomalu wychodze z klopotow. wiec Tobie tez na pewno sie to uda!!!!!! trzymam kciuki :))) 2 1 ~pom (6 lat temu) 2 maja 2016 o 03:35 Najogólniej depresje dzieli się na egzogenne które mają swoje zewnętrzne przyczyny (utrata bliskiej osoby, pracy ,dotychczasowych wartości itp.) oraz endogenne czyli biologiczne wiązane z brakiem neuroprzekaźników w mózgu- serotonina czy noradrenalina). Z pierwszym rodzajem depresji zwykle sobie ludzie po pewnym czasie radzą przy drugiej muszą się wspomagać lekarstwami. Nieumiejętność przeżywania radości to okropny stan. 6 1 ~anonim (1 rok temu) 9 lutego 2021 o 18:15 :( 0 1 (4 lata temu) 12 września 2017 o 12:44 Trudno wyjść z tego samemu i taka jest prawda, ale fakt, że zdajesz sobie sprawę z tego, że coś jest nie tak to już pierwszy krok. Warto poczytać o samej depresji ale przede wszystkim, co wydaje się być chyba najważniejszym krokiem, najlepiej jest pójść z tym do specjalisty. On powinien coś poradzić. 2 1 ~Ciocia dobra rada (4 lata temu) 29 września 2017 o 19:40 Gdyby ludzie wierzyli korzystali z sakramentów modlili się słuchali rekolekcji i czytali pismo święte.. psychiatrzy i leki nie byliby nikomu potrzebni.. . To wymaga czasu...ufności... Ale daje siłę i spokój której nie da nic i nikt inny... wiem wiem.. . Brzmi absurdalnie... ale czy próbowaliście nowenny pompejanskiej... do sw. Rity. Nowenny rozwiazujacej węzły.. Szostak.. Pawlukiewicz... to tylko dwa nazwiska dobrych rekolekcjonistow.. jest ich pełno na Youtube... poczekajcie... spróbujcie.. czasem trzeba upaść aby WSTAĆ 6 20 (4 lata temu) 6 października 2017 o 11:10 to są bardzo poważne problemy i żeby z nich wyjść, trzeba się zgłosić do specjalisty. 2 4 ~Snah (2 lata temu) 10 stycznia 2020 o 22:38 Pani Ciociu dobra rada czyli Pani nie ma pojęcia do kogo Pani napisała...depresja lęki nerwica to straszna choroba i na pewno z tłem genetycznym i żadne modlitwy....youtobe ...psychoterapeuci....ziółka...lampy...tableteczki bez recepty....lampy do naświetlań cud....ani relaksacje....nic z tych rzeczy nie pomoże. antydepresanty psychotropy od dobrego psychiatry....jedyny ratunek. i co Wy na to ? 12 3 ~Aga (1 rok temu) 17 stycznia 2021 o 20:44 Racja dobre leki choruje już 4 lata 2 1 ~Agia (1 rok temu) 31 stycznia 2021 o 22:42 Ja choruje 20 lat i terapia oraz leki na receptę.. Nie pomogły.. Jedynie uzalezniły. Nie ma nic skutecznego... Dotąd nic nie znalazłam... Zioła na chwilę ale po trudnych przeżyciach na nowo.. I tak wkoło tyle lat mam zamknięty świat.. I może trzeba spróbować uzdrowicieli i modlitwy bo nic co ziemskie nie pomogło i nie wyleczyło 9 1 ~anonim (1 rok temu) 10 marca 2021 o 03:39 medytacje i leki ziołowe a nie depresanty, które robią z człowieka roślinkę 4 2 ~anonim (9 miesięcy temu) 3 października 2021 o 18:33 A jakie leki pani brała ziołowe 0 0 ~anonim (1 rok temu) 20 kwietnia 2021 o 16:31 Jednemu pomoże Bóg w którego wierzy, drugiemu lekarz, trzeciemu leki....a taka prawda wszystko zależy na jakim etapie jesteśmy sobie pomóc, a na jakim etapie trzeba sięgnąć porady lekarskiej. 2 0 (9 miesięcy temu) 25 października 2021 o 15:14 Nie wierzę w to co czytam 0 0 ~AniaAnia (2 miesiące temu) 8 maja 2022 o 13:44 Dobre samopoczucie i chęć do życia to podstawa i coś czego nie miałam co najmniej 4 lata do 2021 r. Polecam olejki konopne ze sprawdzonego sklepu BestCBD - już mi kilka razy doradzili, jakie wybrać. Najbardziej mi się sprawdziły full spectrum, co mają poza CBD jeszcze pozostałe związki z konopi: Lepiej się czuję i doceniam co mam, więcej chęci na to co lubiłam, typu bieganie i wystawy, odzyskałam siebie 0 0 ~Dawid (4 lata temu) 14 października 2017 o 20:33 Tez mialem nerwice. Pierwszy atak okolo 3 miesiace temu wracajac z bieszkowic. Malo spalem i malo jadlem i do tego antybiotyki i marihuana. Zatrzymalem Sie na srodku jezdni i myslalem ze umieram. Potem leki paranoje itp przez 2 tygodnie. Wizyta u psychiatty i mnostwo przypisanych lekow. Ale nic nie wzialem!! Kupilem ziolowe i sam sobie w glowie poukladalem i teraz jest dobrze nie mialem ataku ani nic. Lekarz z ciebie zrobi wariata... w tobie sila. Da sie z tego wyjsc ja wyszedlem wielu innych tu na forum i moich 2 znajomych jeden bez lekow drugi po 8msc terapi. Tylko silne jednostki z tego wychodza a jak sie d********asz co ci jest i co bedzie to nerwice bd miala do konca zycia. Duzo spij... jedz zdrowo. Ziola i po miesiacu poprawa bedzie. 7 4 (4 lata temu) 19 października 2017 o 01:32 nie zawsze człowiek jest sam w stanie sobie poukladać w głowie, są sytuacje w których bez pomocy specjalisty ani rusz. Nie mówię tu od razu o lekach antydepresyjnych i robieniu z kogos wariata przez lekarzy, ale o chociażby wizycie u psychologa. Czasem nawet 2-3 wizyty potrafia już pomóc. Najgorsze to leczyć się na własną rękę ziołami. Ogólnie jestem entuzjastką leczenia domowego, ale nie w przypadku nerwicy czy depresji. Kilka lat temu również byłam w cięzkiej sytuacji i pomogło mi dopiero totalne odcięcie się od wszystkiego i calkowita zmiana życia (wyprowadzka do innego miasta, zmiana studiów, nieznane otoczenie i wszystko nowe). Dobrze też mieć dobrego przyjaciela, który wesprze. Nie wzbraniaj sie przed psychologiem, to żaden wstyd skorzystać z pomocy, Takie mamy czasy, ludzie boją sie jutra, wszystko nas przytlacza, ciągły pęd i wieczne oczekiwania. 3 0 ~Agnieszka (2 lata temu) 27 stycznia 2020 o 21:06 Jej Dawid mógłbyś do mnie sie odezwac na maila mam kilka pytań agus210@ 1 0 ~Dawid (4 lata temu) 14 października 2017 o 20:38 Chcesz to mozemy Sie spotkac i cie podniose troche na duchu i powiem co i jak. 0 1 ~Iza (2 lata temu) 4 sierpnia 2019 o 14:50 Ale jak??? Ja mam w głowie prawdziwe piekło !!!! Obsesja na punkcie brudu, a brud w mojej głowie jest wszędzie !!!! 0 0 ~anonim (2 lata temu) 1 stycznia 2020 o 21:45 Witam mam na imie Piotrek i chętnie skorzystam z Twoich doswiadczen z depresja,.Ja niestety walcze z tym 9 miesiecy i jest jeszcze nr 514309770. 2 0 ~Mona (2 lata temu) 12 stycznia 2020 o 21:37 Mogę i radą z własnego doświadczenia. Jest nadzieja. 0 0 ~Ania (1 rok temu) 21 grudnia 2020 o 15:29 Możesz mi jakoś pomóc? Mam nerwicę lękową i strasznie się z nią męczę. Z góry dziękuję za pomoc. 0 0 ~anonim (1 rok temu) 23 grudnia 2020 o 03:35 Ja też chodzę do psychologa i mam nadzieję że pomoże Byłam też u psychiatry i przepisała leki ale boję się brać bo boję się uzależnienia i pogorszenia sytuacji 0 0 ~Paulina (1 rok temu) 20 lutego 2021 o 20:01 Hej nie bój się brać leków napewno pomogą i wyciszą organizm ja mecze się już rok z tym 0 1 ~Ewa (8 miesięcy temu) 4 listopada 2021 o 18:48 Witam jak pani sobie z tym radzi ? 0 0 ~Monika (1 rok temu) 7 stycznia 2021 o 21:16 Hejka ja z nerwicą ozenilam się 3 lata temu. Pierwszym atak był paskudny zezwalam pogotowie bo myślałam że schodzę na zawał lekarz od razu na wejściu krzyknął że to atak nerwicy zrobiłam badania ekg i wszystko dwa lata jechałam na person forte i było ok . Teraz od miesiąca doszły objawy neewoboli w klatce piersiowej A to wszystko stres stres stres !!!! W końcu skierowała się do psychiatry. Teraz mamy czas pandemii więc byla teleporada i oczywiście leki. Czekam aż się skończy czas pandemii żeby podjąć terapię oświadczam że życie z nerwicą jest cholernie trudne 0 0 ~Kaśka (1 rok temu) 8 stycznia 2021 o 23:11 Ja z nerwica lękowa i depresja mecze się już ponad 4 lata ale rok 2020 był najgorszy nasiliło mi się wszystko już tak tj strach, panika szybkie bicie serca drętwienie rąk, twarzy, zawroty głowy itp że musiałam dzwonić do kogoś kto był pod ręką i prosić by przyszedł do mnie bo sama nie byłam sobie w stanie poradzić a jeszcze do tego mam dwójkę małych dzieci którymi nie jestem w stanie wogole się zająć, średnio raz w tyg byłam byłam uzależniona o czyjeś pomocy nie byłam w stanie funkcjonować sama. Po kolejnej Konsultacji u kolejnego psychiatry i psychologa wkoncu dobrano mi takie leki że póki co będzie dwa miesiące jak jest cisza i spokój więc mam nadzieję że w końcu jakiś krok do przodu zrobię 2 0 ~Janka (1 rok temu) 27 stycznia 2021 o 23:19 Witam a jakie leki dostała jak Mozna wiedziec mam dokladnie to samo 0 0 ~anonim (1 rok temu) 29 stycznia 2021 o 19:30 A można wiedzieć co masz przepisane? 0 0 ~A (1 rok temu) 24 marca 2021 o 21:37 I jak sobie radzisz z takim stanem jak Cię dopada? 0 1 ~Kinia (1 rok temu) 12 kwietnia 2021 o 23:58 Hej a mogę wiedzieć jakie masz leki że ci tak pomagają 0 1 ~Sandra (1 rok temu) 18 lipca 2021 o 12:28 Również tak się męczę od ponad roku straszne akacje miałam,pogotowie, sor ,wizyty u lekarzy .Omdlewanie, zawroty głowy, duszność, brak apetytu, duszność. Ataki paniki ,zmęczenie miałam pracę, byłam pełna energii, podróże, rodzina. Teraz wrak człowieka, doszło do tego, że wychodzę czasami z domu tylko w obecności drugiej osoby. Chodzę na psychoterapię, boje się leków nigdy nie brałam nic ,ale już jestem w takim stanie ,że chyba będę musiała. 4 0 ~Sandra (11 miesięcy temu) 3 sierpnia 2021 o 21:44 Mogę prosić namiar do ciebie mam dokładnie to samo. Szukam bratniej duszy 2 1 ~Sylwia (10 miesięcy temu) 23 września 2021 o 13:17 Sandra również szukam bratniej duszy 0 0 ~anonim (9 miesięcy temu) 3 października 2021 o 18:26 Może pani pisać do mnie . 0 1 ~anonim (9 miesięcy temu) 3 października 2021 o 18:29 Mam podobnie, bóle głowy,strach, lęk. Możemy popisać. Pisanie, rozmowy zawsze pomagają. Chociaż trochę. 0 0 ~@ mój e-mail (8 miesięcy temu) 3 listopada 2021 o 01:49 Anonim odezwij się na @ 0 0 ~E. (8 miesięcy temu) 15 listopada 2021 o 17:28 Napisz do mnie na enigmaty@ 0 0 ~Anonim (6 miesięcy temu) 7 stycznia 2022 o 11:51 Leczę się pul roku escitil teraz wcześniej cital depralin wracam do pracy a lek mam całodzienny makabra uczucie ciągnięcia w szyji i inne objawy w głowie a ty masz jakie objawy i jak sobie rodzisz 0 1 ~Anonim (6 miesięcy temu) 7 stycznia 2022 o 11:53 Odezwij się anonimie bo czeba z kimś porozmawiać zrozumialam 0 0 ~anonim (9 miesięcy temu) 5 października 2021 o 20:28 Życie z nerwica lękowa zabija ,ale można z tego wyjść i wcale nie trzeba być jak to ktoś napisał cholernie silnym uważam że wystarczy być cierpliwym i poświęcić wiele czasu sobie czytać i medytować ja tak właśnie wyszłam z nerwicy lękowej od marca nie biorę żadnych leków i jeszcze do dziś nie mogę uwierzyć że skończyły się ataki ale tak jak napisałam poświęciłam dużo czasu sama sobie wzmocniła mam swoją wartość przeanalizowałam różne sytuacje życiowe to co mogło do tej nerwicy lękowej doprowadzić jeżeli kogoś interesuje moja walka z nerwicą mogę się jeszcze odezwać pozdrawiam wszystkich 2 0 ~Paulina (9 miesięcy temu) 23 października 2021 o 21:13 Witam ja na nerwicę choruje już dwa lata u mnie najgorszy strach jest że mam coś z sercem EKG dobre ale mam odczucia że zaraz umrę odejdę za szybko nie wiem jak sobie radzić czytam różne forum jak wyjść z tego ale czasami ciężko jest 0 0 ~Izabela (8 miesięcy temu) 6 listopada 2021 o 18:17 Ja mam tak samo.. w ataku paniki serce wali mi jak szalone.. czasem czuje ze zaraz stanie.. do tego te dusznosci i uczucie ze się uduszę.. masakra.. od 2 lat nie funkcjonuje juz normalnie... nerwica mnie wyniszcza.. 2 0 ~Aga (5 miesięcy temu) 20 lutego 2022 o 23:15 Dokładnie mam to samo, u mnie akurat zaczęło się 3 miesiące temu po 0 0 ~@ mój e-mail (8 miesięcy temu) 3 listopada 2021 o 01:47 Odezwij się do mnie 0 0 ~Izabela (8 miesięcy temu) 6 listopada 2021 o 18:20 Witaj. Chciałabym wiedzieć jak poradziłaś sobie z nerwica, ja zmagam się z nią juz 2 lata.. moje życie nie jest już takie jak było przed atakami chcialabym zeby wszystko było jak dawniej.. bez nerwicy ataków.. dusznosci.. 0 0 ~anonim (8 miesięcy temu) 15 listopada 2021 o 20:28 Witam czy mogę kontakt prywatny prosić. Walczę z nerwica od maja 2021 roku. Nie mam już ataków paniki biorę leki chodzę na terapię. Ale chciałabym porozmawiać z kimś kto to przeżył i teraz żyję normalnie pozdrawiam Aneta 0 0 ~anonim (2 miesiące temu) 5 maja 2022 o 11:32 883 722 025 zadzwon prosze 0 1 ~Asia (1 rok temu) 6 lutego 2021 o 23:03 Hey mam na imię Asia na nerwice chorowalam 12 lat od 2 lat czuje się wolna da się z tego wyjść na 100% to minie 2 1 ~Asia (1 rok temu) 6 lutego 2021 o 23:15 Przez 6 lat mój lekarz faszerowal mnie lekiem Zomiran jest to lek bardzo silny o którym wcześniej nic nie wiedziałam odstawienie go było gorsze niż nerwica która męczyła mnie przez 12 lat wszystko siedzi w głowie nie boj się objawów one ci nic nie zrobią zaakceptuj je jest to trudne ale da się zajmij się czymś ją założyłam sobie ogródek dużo czasu tam spędzałam zaczęłam czytać nawet odwazylam się i poszłam na prawko oczywiście zdałam poszłam do pracy wszystko powoli się układało z dnia na dzień było lepiej teraz mówię o tym każdemu kto chce słuchać nie wstydzę się tego i jeszcze raz napiszę to minie na 100% zobaczysz chociaż ją też w to niewiezylam ale tak się stało 4 0 ~anonim (1 rok temu) 18 lutego 2021 o 02:32 Hej Ja mam problem z listopada ..bardzo silne wirujące bóle głowy z którymi se nie radzę .Zrobiłam wiele badań i wszystko ok oprócz laryngologa bo miałam bakterie gronkowca w grudniu go mam pytanie tu do was czy bóle głowy czuje ciśnienie w uszach szum i takie napadowe są bóle prawie przez cały dzień Czy to te ataki . 0 0 ~anonim (9 miesięcy temu) 3 października 2021 o 18:12 Jak pani się to udało 0 0 ~Kinia (1 rok temu) 12 kwietnia 2021 o 23:59 A jak ci się to udało ? 0 0 ~Kinia (1 rok temu) 13 kwietnia 2021 o 00:03 A mogę wiedzieć jakie ci się to udało ? 0 0 ~anonim (1 rok temu) 22 maja 2021 o 23:39 Jak Ci się to udało??? 1 0 ~anonim (10 miesięcy temu) 9 września 2021 o 14:28 Jak 0 0 ~Anna (1 rok temu) 17 lutego 2021 o 21:07 Ja też mam Aniu nerwice. Napisz do mnie jesli masz ochotę aneczka19874@ 0 0 ~anonim (9 miesięcy temu) 28 września 2021 o 15:35 Witam serdecznie jak pani sobie radę dała bo ja nie mogę wiecznie kołatanie serca puls skacze od 99 do 130 nie pokój w środku asz się trzęsę mój email anngro4-87@ 0 0 ~Paulina (4 miesiące temu) 5 marca 2022 o 09:11 Proszę o pomoc latka-paulina@ 0 0 ~Yasmeen (2 lata temu) 16 stycznia 2020 o 12:37 Ja osobiscie bardzo dlugo tkwilam w depresji. Zgadzam sie z jednym z przedmowcos iz ludzie wokol nad to droga fo porazki lub sukcesu.. Mam za soba wiele teraz jestem szczesliwa.. Ale wiem ze jakbym wczesniej trafila na ludzi i jsiazli ktore mi pomogly nie stracilabym tylu lat zycia... Dlatego pistanowilam uruchomic forum na ktorym ludzie tacy jak ja mogli by porozmawiac znalezc pomocna dlon Zapraszam jezeli ktos ma ochoye pogadac. Yasmeen 0 1 ~edgar (2 lata temu) 15 czerwca 2020 o 18:33 Nie mogę się zalogować tam do was 0 0 ~Marta. (1 rok temu) 22 lutego 2021 o 13:09 Witacje nie mogę się do was za logować co mam zrobić. Jestem tu nowa 0 0 ~anonim (1 rok temu) 26 kwietnia 2021 o 13:41 Też chorowalam na nerwice zła sytuacja w domu brałam mirtazepin bo którym byłam senna ale przynajmniej nie miałam silnych lęków najgorsze jest to że po leku jadłam bez ograniczenia ostatnio znalazłam w necie lek bez recepty nonomood mam zamiar go zamówić ale jest drogi Pozdrawiam zaleknionych 0 1 (4 lata temu) 19 października 2017 o 07:59 Leć do lekarza, on CI pomoze. Moze masz jakichs blizszych, ktorzy by cie wsparli?? 1 1 ~Fret489 (4 lata temu) 13 listopada 2017 o 01:12 Bieganie tak biegi lub rower 1 1 ~Jolka (4 lata temu) 18 maja 2018 o 23:42 Jak? Trzeba skorzystać z pomocy profesjonalnego ośrodka. Nie ma sensu próbować leczyć się samodzielnie, bo mało komu się to udaje... Szukając dobrego ośrodka warto wybrać się do Krakowa. Można w nim znaleźć Centrum Dobrej Terapii, specjalizującego się w leczeniu tego typu schorzeń. Z jego pełną ofertą można zapoznać się pod adresem 1 1 ~Dominika (4 lata temu) 15 czerwca 2018 o 23:08 Na temat ośrodka o którym wspomina jolka w poprzednim wątku, też słyszałam dobre opinie. Wiem z własnego doświadczenia, że depresja i nerwica to częste choroby wynikające z uzależnienia albo współtowarzyszące uzależnieniu. Nadmierne spożywanie alkoholu to taki sam problem jak uzależnienie od narkotyków czy innych używek. Skutki dla zdrowia psychicznego i fizycznego mogą być opłakane więc warto reagować na nie jak najwcześniej. 0 2 ~katy (4 lata temu) 27 czerwca 2018 o 11:03 Dominika oprócz depresji ma jeszcze rozdwojenie jaźni, albo może w poprzednim życiu była Jolką 1 1 ~anonim (9 miesięcy temu) 5 października 2021 o 20:32 Dlaczego uważasz że nie ma sensu leczyć się samodzielnie na pewno praca nad sobą medytacje przeanalizowanie wszystkich swoich problemów zaakceptowanie wzmocnienie swojej wartości to wszystko pomaga medytacja wycisza medytacja pomaga zrozumieć problemy pomaga zaakceptować samego siebie. Ja tak właśnie w ten sposób wyleczyłam się z ataków lękowych od marca nie biorę żadnych leków leki niestety tylko wyciszają ataki lęków ale ich nie likwidują w tej chwili nie biorę żadnego leku czuję się świetnie więc jednak można samemu sobie poradzić jest to tylko praca nad sobą długa praca nad sobą cierpliwość czytanie zrozumienie przede wszystkim samych siebie 2 0 (4 lata temu) 26 czerwca 2018 o 12:18 Jeśli masz depresję, myślę że najlepiej skonsultować się z lekarzem po raz pierwszy, aby to omówić. Rozmowa z przyjaciółmi i rodziną również będzie dobrym pomysłem. Depresja może zdarzyć się każdemu z nas, a objawy mogą być różne dla różnych osób. Mi na przyklad udało się zwalczyć depresję z pomocą Apaurin Diezepam który kupowałam tutaj " Leczę się pól roka już i czuję się lepiej. 1 1 ~ulkere (4 lata temu) 28 czerwca 2018 o 10:36 Jesli nie potrafimy sobie poradzić samodzielnie to jednak skorzystanie z pomocy odpowiedniego psychoterapeuty nie będzie wcale takim złym rozwiązaniem. W wielu przypadkach osoba chora na depresję albo nerwicę tłumaczy sobie, że pewnie nic jej nie pomoże. Nie jest to jednak prawdą i jednak warto jest oddać się w profesjonalne ręce.... Polecam zajrzeć sobie na tę stronę: Jest tutaj opisane jak pomóc osobie z depresja. Jeśli widzimy u kogoś takie objawy to powinniśmy praktycznie od razu zareagować! 0 0 (4 lata temu) 28 czerwca 2018 o 14:35 Byłaś już z tym u lekarza? 0 0 (4 lata temu) 2 lipca 2018 o 19:13 Trzeba pracować nad sobą i jeśli jest taka potrzeba udać się do specjalisty. 0 0 ~Zola (2 lata temu) 21 lutego 2020 o 16:54 Postanowiłam napisać o swojej przegranej walce z nerwica lękowa,,, to trwa z przerwami 40 lat,,,, w loty i upadki,,,, każde uderzenie życia choroby i śmierci bliskich to horror,,,,, ja przegrałam swoje życie, zyjac wnieuztannnym leku,,,, 6 0 ~Julka (2 lata temu) 22 lutego 2020 o 11:37 Witam u mnie to trwa 36 lat wlasnie teraz tez mialam atak paniki bi zakulo mnie pare razy w poersi i juz koniec dnia tyl llo nasluchuje co sie wydarzy ja tez przegralam swoje zycie tyle moglam zrobic ale strach mnie blokuje j3stem wolna sle tak naprawde jak w wiezieniu 6 0 ~Marta (2 lata temu) 18 marca 2020 o 17:12 Witam czy mogę się do was do loczyc, z moją nerwica lękowa i depresia. 1 0 ~anonim (9 miesięcy temu) 5 października 2021 o 20:44 Nie rozumiem takiego powiedzenia że przegrałem czy przegrałam swoje życie jak to rób coś dla siebie czytaj dokształca i się teraz wszystko jest w internecie są różne programy psychologiczne programy jak walczyć z nerwica jak przeanalizować swoje problemy jak je zaakceptować dlaczego mówisz że przegrałaś swoje życie no to wiesz to życie trwa nadal i nie można mówić że się go przegrała szukaj jakiejś pomocy w pierwszym momencie idź do lekarza weź leki a kiedy się uspokoisz czytaj medytuj ja tak właśnie uporałem się z nerwicą lękową mogą powiedzieć że uporałam się bo od marca nie biorę żadnego leku funkcjonuję jestem uśmiechnięta zadowolona pełna życia cóż więcej chcieć siedzenie na kanapie i mówienia że ja już swoje życie przegrałam rób coś 0 0 ~Psycho-farmaceutka (8 miesięcy temu) 16 listopada 2021 o 16:10 moi drodzy: depresja, nerwica czy jakiekolwiek ataki paniki to przede wszystkim Nasza głowa. Oczywiście w niektórych przypadkach konieczna jest farmakoterapia, która wyrównuje ilość odpowiednich hormonów, natomiast bez psychoterapii, pracy nad sobą czy wzmocnienia poczucia własnej wartości nie ma szans sobie pomóc. Problemem w leczeniu farmakologicznym jest dość długi czas oczekiwania na efekty terapeutyczne a te często szybko nie przychodzą. Pracując z moimi Pacjentami przede wszystkim zauważam, że najtrudniejszym elementem są pierwsze miesiące leczenia i tu pomoc psychologa, rodziny czy przyjaciół jest niezbędna. daję sobie sprawę, że nie każdego stać na cotygodniowe wizyty u psychologa natomiast serdecznie polecam wspomniane konta na YouTube aby właśnie móc jakoś przetrwać ten czas. Przede wszystkim Pacjent musi zrozumieć skąd biorą się jego zaburzenia: w głównej mierze są związane z niską samooceną czy brakiem poczucia bezpieczeństwa. Choroby te są o tyle ciężkie, że manifestują się nie tylko pogorszonym staniem psychicznym, ale często Pacjenci somatyzują i po prostu cierpią. Warto jest zaakceptować ten stan i być dla siebie wyrozumiałym. Po prostu kochać siebie, nawet za to że jest ciężko. Jako osoba doświadczona, która pomaga swoim Pacjentom wiem, że walka jest ciężka ale jak każdą chorobę tak i depresję można a nawet należy leczyć. Bo jest to choroba jak każda inna: nadciśnienie, cukrzyca, astma! Wspieram Was serdecznie i trzymam kciuki! Psycho-farmaceutka mgr farm. Karolina Wójciak 0 0 ~Anonim (7 miesięcy temu) 2 grudnia 2021 o 13:54 Do psycho-farmaceutka To, ze te wszystkie stany siedza w naszej glowie nerwicowcy wiedza doskonale. Jakie efekty tak naprawde mozna wyniesc z terapi, ktora na ogół trwa do 50 minut i kosztuje 100 zl? Siedzac na fotelu i maglujac temat. Moim zdaniem zeby takie terapie mialy sens, terapeuta powinien dzialac w terenie z pacjentem, ale przecież nie ma na to szans, bo najważniejsze jest zeby przyjac dziennie jak największą ilość pacjentów zeby pieniądz sie zgadzal. 1 1 ~Psycho-farmaceuta (7 miesięcy temu) 3 grudnia 2021 o 12:07 To co piszesz to jest właśnie sens pracy terapeuty z Pacjentem. Są terapeuci, którzy umieją sprawić, że właśnie Pacjent jest w stanie przełamać lęk przed wyjściem do sklepu, kina, kościoła czy jedzeniem. Sama pracując ze swoimi Pacjentami niejednokrotnie towarzyszę im podczas jedzenia obiadu, wyjścia do sklepu czy jazdy autobusem. Żyjemy w czasach, gdzie internet mamy dostępny wszędzie i o każdej porze dnia i nocy i nic nie stoi na przeszkodzie, aby Pacjent założył słuchawki, włączył telefon a przez chat rozmawiał ze mną. Owszem rozumiem, że Pacjenci niejednokrotnie są zawiedzeni terapią, gdyż po kilkunastu wizytach jedyne co są w stanie usłyszeć to to, że ma on niskie poczucie własnej wartości. Nikt nie uczy go jak z tym pracować, jak pomagać sobie w napadach Paniki. Dlatego są terapeuci, którzy mają klientów, a są którzy dodatkowo orientują się w farmakoterapii, leczeniu i technikach relaksacji i to oni mają Pacjentów. Pozdrawiam ciepło psycho-farmaceuta mgr farm. Karolina Wójciak 1 2 ~Onataka (1 rok temu) 27 lutego 2021 o 00:55 Wiem coś o tym i bardzo Ci współczuję. Od lat też bardzo cierpię na nerwice. Czuję się zamknięta w czterech ścianach To nie życie. Ja tylko istnieje nie żyje. 4 1 ~Jakmiźle (7 miesięcy temu) 29 listopada 2021 o 19:12 Też mam nerwicę i stany depresyjne od lat,nigdy nie leczyłam się farmakologicznie,trochę czytałam o tych chorobach i jakoś daję radę,czasem jest bardzo źle...Teraz doszły szumy uszne i wrażenie ze słabo słyszę na jedno ucho, właśnie wróciłam od laryngologa,ze słuchem wszystko Ok,tez zasugerował ,żeby udać się do psychologa. Ktoś,kto nigdy nie odczuwał tego rodzaju lęku o wszystko,nigdy nie zrozumie,co to za koszmar. Chętnie popisałabym z masz ochotę podzielić się swoimi doświadczeniami. 0 3 ~Kate (7 miesięcy temu) 2 grudnia 2021 o 13:48 Do ~Jakmiźle Sorry, ale meczysz sie na wlasne życzenie od tylu lat. Gnaj do psychiatry dostaniesz jakies lekkie antydepresanty cos doraznie i staniesz na nogi. Zamiast latac po laryngologach zrob sobie termin do psychiatry. Zeby nie bylo nie jestem zlosliwa, sama cierpie na zaburzenia emocji(nerwice) Ale jak czytam takie rzeczy to nie potrafie zrozumieć jak ktos na wlasne życzenie wegetuje tyle lat. 1 0 ~Paulina (4 miesiące temu) 5 marca 2022 o 08:48 Proszę o kontakt albo napisz co bierzesz i czy pomaga 0 0 ~API serwis (7 miesięcy temu) 4 grudnia 2021 o 21:15 Depresjl nie leczy się tylko usuwa. Właściwie usuwa się przyczynę a jest zawsze ta sama. Mogę powiedzieć Ci co zrobić. Tel 691 168 658. 0 0 ~Justyna (6 miesięcy temu) 2 stycznia 2022 o 06:34 Hej. Możesz dać inny namiar na rozmowę? 0 0 ~Ida (6 miesięcy temu) 2 stycznia 2022 o 07:24 Witam, Nie możesz napisać na forum jak się usuwa skoro wiesz jak to zrobić? 0 0 ~Aga35 (7 miesięcy temu) 9 grudnia 2021 o 09:36 Hejka mam to samo co chwilę latam po lekarzach. Maskara jak dalej zyc. Jak chcesz popisac to odezwij się na aga865@ możemy razem się wspierać w tych gorszych momentach 0 0 ~Ania (7 miesięcy temu) 9 grudnia 2021 o 17:04 Cześć choruje na nerwicę chciałabym po pisać 1 0 ~Aga35 (7 miesięcy temu) 11 grudnia 2021 o 09:37 Hejka jak chcesz to pisz choruje na to samo 0 0 ~anonim (6 miesięcy temu) 27 grudnia 2021 o 21:19 Cześć. Ja też mam chyba nerwicę:( potrzebuje pomocy :( 0 0 ~Karolina (6 miesięcy temu) 29 grudnia 2021 o 17:43 Hej. Ja też myślę że mam nerwice . Cały czas mysle o chorobach ze cos mi jest nie ma dnia bez strachu i nerwow wykonczy mnie to . 0 1 ~Toootti (6 miesięcy temu) 1 stycznia 2022 o 12:43 Jakie masz objawy? 1 0 ~anonim (5 miesięcy temu) 7 lutego 2022 o 23:03 Chcesz popisać? 0 0 ~Mama (3 miesiące temu) 20 kwietnia 2022 o 19:53 ja tez mam szum i pulsowanie z przewaga prawgo za uchem mam napieciowy i promieniuje od skroni do u 2 laryngologow mialam badania i rezonans uszy cierpienie trwa codziennie od . nie widze jakby mroczki a oczy mam zdrowe na kolatania serca ale serce bol prawego nerwica zżera lek przed strata ukochanych dzieci ich krzyk mnie boli ze cos im sie stanie a ja nie pomoge. 0 0 ~anonim (2 miesiące temu) 19 maja 2022 o 12:59 Kołatanie serca może masz niski poziom potasu , ból mięśni też może być spowodowany niskim stanem potasu który jest potrzebny do pracy mięśni . Może masz też problemy z kręgami szyjnymi i stąd to napięcie mięśni . Suplementacja wit . z grupy B szczególnie B3- niacyny i kwasu foliowego bardzo poprawia nastrój i pamięć - mi bardzo pomogła wit. B complex z firmy Polfa Łódź , powróciłam do życia i nabrałam energii . To co tu doradziłam sama doświadczyłam . Brak potasu powodował u mnie stany lękowe i kołatanie serca i wysokie ciśnienie . Rozumiem twoje lęki ale one miną gdy podreperujesz nerwy dzięki witaminom z grupy B . Trzymam za Ciebie kciuki , bądź zdrowa ! 0 0 ~Kaśka (2 tygodnie temu) 9 lipca 2022 o 17:29 Czy oprócz b kompleks brałaś też b3 ? Ja do tego wszystkiego mam totalny brak sił i obrzęki powyżej kostek, szczególnie po dłuższym staniu lub nawet chodzeniu i potworny ból i ciężkość nóg. 0 0 ~anonim (1 miesiąc temu) 16 czerwca 2022 o 13:08 Mam dokładnie tak samo . U mnie zaczęło się od kręcenia w głowie , ból za uchem , drętwienie rąk i nóg , duszności , uczucie kluchy w gardle , problemy z oddychaniem . Zaczęło się w grudniu . Wylądowałam w szpitalu i okazało się że nic mi nie dolega . Straciłam synka kilka lat temu . Jednego mam chorego który przysparza również sporo kłopotów i problemów w szkole. Non stop się o nich boje . Niestety ta choroba jest ciężka do pokonania a kiedy nie ma się wsparcia ze strony domowników jest jeszcze ciężej . 0 0 ~Klaudia (1 rok temu) 14 kwietnia 2021 o 22:42 Mam to samo, już 16 lat. Masakra 0 0 ~farmaceutka57 (3 lata temu) 15 marca 2019 o 08:03 Dzień dobry! Chciałam podzielić się z Wami artykułem z portalu tworzonego przez farmaceutów na temat nerwicy - czym jest choroba, jej objawy, przyczyny, rodzaje oraz jak ją wyleczyć. Artykuł napisano w oparciu o najbardziej aktualne dane medyczne. Myślę, że artykuł może być interesujący i pomocny dla odbiorców tej grupy. Na pewno nie zaszkodzi :). 0 0 ~kluska (3 lata temu) 15 marca 2019 o 09:37 a gdzie ten artykuł? 1 1 (3 lata temu) 15 marca 2019 o 14:54 Mam kolegę z napadami lękowymi, czy można mu jakoś pomóc? 0 0 ~Gosia (3 lata temu) 18 marca 2019 o 22:06 Oczywiście. Musi iść do psychiatry. Sam sobie nie poradzi. 0 0 ~AsiaBasia (3 lata temu) 19 marca 2019 o 11:12 Poza tym, że należy udać się do lekarza, niech spróbuje oleju Hempking. Nie zaszkodzi a na 100% pomoże. Mi właśnie pomogło na stany lękowe. Nie chciałam wychodzić za bardzo z domu, a wyjścia do ludzi typu rodzinne imprezy były dla mnie końcem świata. Ale zaczęłam właśnie stosować olej i jestem dużo spokojniejsza. 0 0 ~Liz (2 lata temu) 12 września 2019 o 20:44 A tytuł artykułu i gdzie go znaleźć? 0 1 (3 lata temu) 28 marca 2019 o 18:49 Mi pomaga specjalista, chodzę do Dlatego że ani sama ani z kimś bym sobie nie poradziła. To chyba jeden z najlepszych jakich mogłam spotkać. Najlepsza jest fachowa ręka. 0 1 ~Marek (3 lata temu) 18 kwietnia 2019 o 06:45 Po pierwsze nerwica nie jest żadną chorobą. Nie można być chorym na fakt posiadania emocji! To, że nie potraficie nimi zarządzać jest całkowicie normalne u znerwicowanych osób. Sam miałem nerwicę i depresję ze wszystkimi "dodatkami". Wyszedłem z tego i napisałem książkę jak to zrobić. Książka online dostępna na . 1 4 ~Eva (2 lata temu) 2 sierpnia 2019 o 14:40 Naprawdę idzie z tego wyjść? 2 0 ~Asia (1 rok temu) 6 lutego 2021 o 23:19 Tak na 100% 0 0 ~Tori (3 lata temu) 9 czerwca 2019 o 19:09 Ja mam nerwicę i depresję z której już wychodzę pod stałym nadzorem psychologa. W ciężkich momentach zaczynam zawsze słuchać muzyki którą lubię najbardziej (tylko żeby smutna nie była!!!!). Polecam zrobić sobie małe karteczki z dobrymi myślami i celami na przyszłość i takich ciężkich stanach później je czytać :) pomaga naprawdę ^^ i najlepiej rozmawiać z kimś i wyrzucić wszystkie złe emocje ;) życzę szczęścia kochani :* 2 0 ~Kamila (3 lata temu) 10 czerwca 2019 o 21:10 Ja .Na nerwicę podatny jest wrażliwy człowiek,który posiada nadzwyczajne umiejętności radzenia sobie z prawie każdą rzeczą napotkaną w swoim osobę się wykorzystuje i zastrasza dla potrzeb własnych mąż ,żona,pracodawca,kierownik , się broni przed takimi osobami .Rodzice despotyczni też wywierają silny wpływ emocjonalny kierując się własnym wygodnictwem pomocy dla swojego dziecka i uciekania od problemów które go można wyleczyć środkami farmaceutycznymi które są stopniowo odstawiane a nie nagle. Leki są wstanie wyciszyć daną osobę a psycholog wskaże właściwą drogę aby jej nie pogłębiać i odejść od starych stereotypów i zamieńić je na bardziej korzystne niż do tej nerwica jest już tak silna że nie da się jej nieleczyć lekami powinniśmy pozostać przy fachowej opiece lekarza psychiatry i psychologa Agnieszkę Kozłowską -znany lekarz psychiatra Wrocław. 1 0 (3 lata temu) 12 czerwca 2019 o 12:27 A ja korzystam z pomocy psychoterapeuty pana Michała Matyjaszkiewicza i powiem więcej jest to terapia online i naprawdę działa. Przyznam, że nie byłam do końca do tego przekonana ale stwierdziłam, że czemu nie?Warto spróbować i nie żałuję. Rozmawiałam już z panem Michałem kilka razy i naprawdę czuję się o wiele lepiej. Trening relaksacyjny jest super. 0 1 ~Eva (2 lata temu) 2 sierpnia 2019 o 14:41 Może pani coś więcej z jakich okolic 0 0 (2 lata temu) 22 sierpnia 2019 o 10:55 Pan Michał jest z Kielc ale tak jak wspomniałam kontaktuje się z nim online. Polecam wejść na jego profil na znanym lekarzu ja właśnie prze ten portal się z nim skontaktowałam 0 0 ~karowronka (2 lata temu) 22 sierpnia 2019 o 15:08 ja z kolei polecam Panią Sandrę Ossowską z pro ego w Zielonej Górze, jest świetną psychoterapeutką 0 0 ~ikkwa (2 lata temu) 5 września 2019 o 14:21 Nie wiem czy pytanie się o to na forum jest dobrym pomysłem. Moim zdaniem powinna być tutaj wprowadzona przede wszystkim odpowiednia psychoterapia. W przypadku wymienionych zaburzeń skuteczność leczenia psychoterapią w podejściu poznawczo-behawioralnym jest wysoka, spotkania takie pozwalaja wykryć przyczyny powstawania lęku oraz psycholog powinien nauczyć rozpoznawać takie ryzyko oraz zaproponowac możliwości prewencyjne. Czasem leczenie wymaga włączenia leków, jest ich wiele, w wielu przypadkach zleca się lek relanium Dzieje się tak wtedy, kiedy objawy są bardzo silne i długotrwałe. 0 3 (2 lata temu) 11 września 2019 o 22:57 Dokładnie! Dziękuję za ten głos rozsądku. W takich sytuacjach potrzebny jest specjalista. Wiem, bo moja żona jest właśnie psychoterapeutką we Wrocławiu i często styka się z powyższymi zaburzeniami. Zresztą pisze o tym na swojej stronie internetowej Ma wielu pacjentów, ba, całe rodziny, które do niej trafiają. A terapia nierzadko trwa od kilku do kilkunastu miesięcy. I choć ja się tym zawodowo nie zajmuję, to bez wątpienia stwierdzam, że to bardzo ciężki zawód ;) Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za tą wypowiedź! 1 2 ~Sebastian (2 lata temu) 9 września 2019 o 19:11 Polecam olejek cbd 0 0 ~Liz (2 lata temu) 12 września 2019 o 20:21 Czy też przy nerwicy mieliście takie objawy jak dławienie się podczas jedzenia,gula w gardle,ścisk oczywiście to jest w mojej głowie ale jak sobie z tym poradzić? Niechce się bać jeść. Czy można z tym wygrać bez leków? 0 0 ~Martyna. (2 lata temu) 18 września 2019 o 08:02 Oczywiście. U mnie się zaczęło 3 miesiące temu... Nie mogłam przez to uczucie jeść i chudłam bo bałam sie, że się udusze... ścisk w gardle miewam do tej pory i tylko z prawej strony. Czasem budzę się w nocy i mam wrażenie że nie mogę oddychać. Byłam u psychiatry biorę leki dopiero 2 tydzień poprawa jest Ale to jeszcze długa droga.... nerwica leki depresja to coś okropnego ale nie można się poddać trzeba z tym walczyć i sobie tłumaczyć że tak na prawdę jesteśmy zdrowi nic nam nie jest. Długo u Ciebie się to objawia? Opowiedz więcej. 1 0 ~Paula (2 lata temu) 12 października 2019 o 20:04 Ja nie miałam takich, ale lęk na wiele innych rzeczy, a zaczeło się od ataku paniki w nocy. Na szczęście byłam na tyle silna, że zwalczyłam to sama, zaczęłam dużo czytać, także o tych lękach, że wszystko jest w naszej głowie, postanowiłam któregoś dnia że halo halo to ja przejmuję kontrolę nad swoim umysłem i jak tylko czułam że zbliża mi się napad lęku nauczyłam się go zwalczać. No i się udało, jakieś 5-6 lat temu. Wiadomo są gorsze dni i lepsze ale tak na prawdę mamy jedno życie, bierzmy z niego co najlepsze. Teraz jestem w ciąży i nawet wizja porodu mi nie straszna :D w końcu zdrowie maluszka jest tutaj najważniejsze, już mi nie w głowie zagłębianie się we własne lęki a to chyba też troszkę bierze się z naszego "rozczulania się nad sobą" i egocentryzmu. Ludzie na świecie walczą o życie każdego dnia, są różne tragedie i żyją dalej, więc i my raczej damy radę :) 1 2 ~anonim (2 lata temu) 16 listopada 2019 o 11:12 Witam 0 0 (2 lata temu) 19 września 2019 o 10:09 Napewno przy pomocy specjalisty. 0 0 (2 lata temu) 11 października 2019 o 08:17 samemu się z czegoś takiego nie wyjdzie, potrzebna jest fachowa i specjalistyczna pomoc. 0 1 ~Xxxxx (2 lata temu) 24 listopada 2019 o 19:04 Witam mam 22 lata moja przygoda z nerwica zaczęła się od niedawana w pracy omdlała odcięło mnie totalnie nie mogłam nic mówić ręce i nogi odmówiły posłuszeństwa badania wszystko ok dwa razy wzywana karetka silne drgawki skurcze rak nóg niedotrkwienie hiperwentylacja ból w klatce problemy z odbijaniem zgaga wszystko naraz tylko jak sobie z tym radzić lekarze mówią psychiatra ale tabletki na uspokojenie pradolin nie pomagają co robić może ktoś z was coś doradzi z góry dziekuje i pozdrawiam 1 1 (2 lata temu) 24 listopada 2019 o 23:24 Miałaś może robione USG tarczycy? Ja mam nieco podobne objaway, nieudolne próby leczenia u psychiatry... Przypadkowe, kontrolne skierowanie na USG tarczycy, które wykazało problemy z nią. Może coś w tym kierunku trzeba szukać? 2 0 ~Agnieszka (2 lata temu) 27 stycznia 2020 o 21:30 Tarczyca tarczyca od niej wszystko sie zaczyna a przynajmniej u mnie 5 lat temu haszimo lekkie zawroty głowy neurolog przepisał lavistine w miarę ustało tarczyca uregulowana zaszłam w druga ciąże tarczyca rozchwiana endo twierdził ze to wszystko przez ciąże ale czułam sie naprawdę dobrze po porodzie kazał odstawic leki tak żyłam sobie 2 lata bez leków aż nagle jak grom z jasnego nieba gravesa basedowa plus nadczynność tarczycy ale to nic najgorsze były dla Mnie zawroty głowy od rana do wieczora i to takie ze gruntu pod nogami nie czułam oczywiście niw muszę wspominać ze miałam tez palpitacje serca przy gravesiw to normalne znalazłam lepszego endo szlam na wizytę z wynikami w ręce wiedząc ze mam ta chorobe usg potwierdziło endo rownież pocieszył ze po lekach przestanie sie kręcić w głowie kija nie przestało po pol roku leczenia metizolem wyniki w normie trab ( badanie potwierdzające gravesa basedowa) spadły i to duzo endo rozkłada ręce zawroty nie sa od tarczycy No to laryngolog błędnik dobry wszystko w uszach idealnie poradziła zrobic prześwietlenie zatok i odcinka szyjnego zrobiłam zatoki czyste w odcinku lordoza szyjna ale to tez nie jest powodowane zawrotami Ok no to neurolog rezonans magnetyczny ale w głowie tez nic neurolog polecił wizytę u psychiatry jak to usłyszałam mało mu nie w******am ja matka dwojki dzieci wiecznie ciesząca sie życiem No prawie wiecznie bo od jakiegoś czasu lipa z samopoczuciem mam isc do psycho ?!?!? Zrobiłam prześwietlenie kręgosłupa bo przecież nie jestem psychiczna w kręgosłupie tylko skolioza która ma większość społeczeństwa i od roku jestem Bez leków moja tarczyca jest w remisji wszystkie badania mam super a zawroty jsk były tak sa doszło mi skaczące serce i efekt niepokoju nie spie po nockach w dzien chodzę jak ćma wybieram sie do psychiatry przeraza mnie juz to co sie ze mna dzieje jedyne wnioski jakie wyciągam To to ze mam jakaś nerwice jeszcze nie wiem jaka mysle ze sie nie długo dowiem nerwice wywołała tarczyca ! Tego jestem pewna na 100 % 2 2 ~anonim (2 lata temu) 2 lutego 2020 o 23:43 Ja też miałam atak paniki u mnie zaczęło się od tego że obudziłam się w nocy z silnym kołataniem serca i uciskiem w glowie,z tego wszystkiego dostalam hiperwentylacji,a jak przyjechało pogotowie to stwierdzili ,że jestem odowodniona i ze to nerwica lękowa,później jakieś dwa tygodnie po tym incydencie znowu mnialam atak paniki tyle że aż mi ręce wykszywialo i znowu te silne rozpierajace bole i co i lekarze znowu stwierdzili,ze to nerwica,potem mnialam robione eeg,rezonans magnetyczny glowy i wszystko okey,ale moja neurolog powiedziala żeby zrobić badanie na tezyczke!No i okazało się że na nia choruje!Lekarka powiedziała mi że jest to choroba na tle lekowym jak się człowiek denerwuje i żyje w stresie,to ona wychodzi szczególnie jak się hiperwentylujesz i odwrotnie jak masz tezyczke i takie napady to człowiek się napędza bo się boi kolejnego ataku,tak czy siak jest to w jakimś stopniu ze sobą powiązane,głównie bierze się ona z niedoboru wapna,magnezu,Wit D, wcześniej mnialam tam jakieś skurcze łydek i te kołatanie ale zbytnio nie zwracałam na to uwagi dopiero po tym jak dostałam tego ataku i hiperwentylacji to ona się dla świętego spokoju lepiej się przebadać na tezyczke bo może się okazać że chodzi o niedobory witamin. 1 0 ~Bartek (2 lata temu) 2 kwietnia 2020 o 19:45 ja tez mam nerwice biore sympramol po poludniu i na wieczor. ostatnio mam problem z nowym kolega z pracy wszyscy moi koledzy z ktorymi sie zżylem mowia o nim zle. przychodzi do mnie zeby mu podbic pieczatke. podbijam mu ale caly czas mysle o nim w domu, boje sie z nim przyjaznic czemu. pomozcie mi prosze. 0 0 ~Sandra (1 rok temu) 22 marca 2021 o 18:23 Witam moglabys do mnie napisać na maila mam też to samo i tezyczka . sasia78@ 2 0 ~Sandra (1 rok temu) 14 czerwca 2021 o 12:47 Ja miałam to samo objawy paniki skaczące ciśnienie hiperwentylacja omdlewanie duszność drznie ciała,wykrzywiało mi ręce ciągle mi mówili nerwica lękowa itp kupę kasy wydałam na badania już nawet mnie kierowali do szpitala psychiatrycznego Szok to był dla mnie okazało się że tezczyka ale jqk objawy mam to mami te ataki paniki wtedy coś dla mnie strasznego. Jeszcze muszę zrobić mr głowy I szyję bo miałam nieprawidłowe odruchy u neurologa już zaraz myśli toczen stwardnienie bo chodzić nie mogę jak zaczynam to cała się trzęsę 0 0 ~Joanna (5 miesięcy temu) 22 lutego 2022 o 12:24 Mój mąż ma podobne objawy i żadne leki od psychiatry nie pomagają. Nasilają się tylko skutki uboczne. Czy mogę prosić o informację jak sobie Pani z tym poradziła? Pozdrawiam 0 0 ~Anna (2 lata temu) 2 lutego 2020 o 23:46 Zbadaj sie na tezyczke,ja mnialam podobne objawy i też robiłeam masę badań a okazało się ze na nie choruje. 0 0 ~Iza (2 lata temu) 30 listopada 2019 o 19:15 Również polecam spróbować na początek, ja korzystałam z ich konsultacji online ze strony: Wysyłają receptę pocztą lub elektronicznie. 0 1 (2 lata temu) 28 listopada 2019 o 14:21 Ziółka na uspokojenie u mnie się najlepiej sprawdzają. Zajrzyj sobie na stronę - znajdziesz tam ogromny wybór różnych ziołowych produktów. 0 0 (2 lata temu) 6 grudnia 2019 o 11:15 Musisz iść do specjalisty, bo to są poważne problemy, z którymi człowiek w pojedynkę nie da sobie rady. 2 1 ~monja (2 lata temu) 8 grudnia 2019 o 20:08 ja mam nerwice lekowa 0 0 ~monja (2 lata temu) 8 grudnia 2019 o 20:11 dopadlo mnie okropne pieczenie skory na pewnych obszarach, czy ktos tak mial?boje sie operacji i nerwica wrocila ze zdwojona sila 0 0 ~Martyna (2 lata temu) 6 stycznia 2020 o 18:43 Witam.. Ja od tygodnia mam nerwice... Parę dni temu dostałam paniki że zaraz umrę i krzyczałam do chłopaka że ma dzwonić po karetkę bo tak mi serce mocno walilo, później cała się pocilam, trzęsłam.. Na dodatek nie mogę spać... Pije melise która mnie muli.. Zamykam oczy a tu tłok myśli....nie spie nic.. Jutro mam wizytę u psychiatry bo już mam dość tego... W dzień nie mam siły w stać z łóżka... Nie wychodzę z domu. Wszystko robię na siłę... Płakać mi się chce aż. MAM nadzieję że psychiatra mi pomoże. 1 0 ~Nerwuska (2 lata temu) 11 stycznia 2020 o 04:22 Hej. Ja też walczę. Myślałam że dam radę sama ale się nie udało. Od tygodnia jestem na lekach ale że średnim efektem. Wiem że działają czasem dopiero po kilku tygodniach. Pierwszy atak jest najsilniejszy następne będą lżejsze ale bardziej upierdliwe i to w tej całej nerwicy jest najbardziej wyrażające. Po pierwszym razie wyszłam z tego dość szybko. Nawrót mam po 3 latach. Czuję się gotowa na psychoterapię. Pierwszą wizytę niestety mam dopiero za tydzień jeśli do tego czasu nie zwariuję. Życzę powodzenia 0 0 (2 lata temu) 14 stycznia 2020 o 13:56 Podziwiam i trzymam kciuki, żeby się udało. 0 0 (2 lata temu) 17 stycznia 2020 o 10:35 Hej, na początek to życzę poprawy ;) Leki zaczynają działać po koło dwóch tygodniach, także nie martw się ;) Leki na pewno pomogą, bez leków jest zdecydowanie trudniej. Ja się zmagam z tym problemem od lat. Jest od kilku miesięcy ze mną trochę gorzej, dlatego chcę zmienić leki. Zmieniam też psychiatrę. Za miesiąc idę do nowego, bo mój obecny mi już nie jest w stanie pomóc. To jest ciężki temat, ale trzymam za Ciebie kciuki ;) :) 0 0 ~anonim (2 lata temu) 3 lutego 2020 o 12:47 Ja mam to samo i już nie wiem co z tym robix 1 0 (2 lata temu) 28 stycznia 2020 o 18:16 Podstawą to są leki i wizyta u lekarza, po co samemu sie męczyć. Chyba że już bierzesz leki i pytasz jak dalej sobie z tym radzić ? 1 0 (2 lata temu) 30 stycznia 2020 o 13:32 Psychoterapia - nie bać się. Poza tym dobra dieta, unormowane życie osobiste i zawodowe, stałe godziny snu, przełamywanie swoich lęków. Leki to ostateczność, ale mogą pomóc w początkowej fazie. 1 0 ~M... (2 lata temu) 15 marca 2020 o 18:08 Cześć,z nerwica lękową i atakami paniki zmagam sie już od ponad roku. Wcześniej nigdy nie miałam lęków, z resztą prowadziłam rozrywkowe życie, przez 2lata palilam mery caly czas, co tylko pomogło nerwicy w rozwoju. Powiem tyle, wszelkie używki stosowane bez umiaru,a w przypadku nerwicy nawet i z umiarem poprostu szkodzą. Marihuana, stosowana raz na czas i oczywiście z dobrego źródła nie jest według mnie zła, niestety codzienne palenie bardzo dużych ilości niewidomo nawet czego zdegradowalo moja skłonna do paranoi i natretnycj myśli psychike. Ten kto palił ten wie jak to jest. Zatapianie sie w myślach, gdybanie, po czasie juz przestaje sie mówić o czym kolwiek ważnym bo w głowie myśl by odłożyć to na jutro. W moim przypadku tuszowanie nerwicy paleniem było najgorsza decyzja. Nawrot dolegliwości somatycznych i psychicznych byl ciężki. Jak sobie poradzilam? Przede wszystkim nie pale juz 2msc nic, alkohol prawie w ogóle. Wsparcie chłopaka i przyjaciółki bylo kluczowe, polecam techniki relaksacyjne z wykorzystaniem oddechu. Głębokie wdechy i wydechypotrafią uspokoic lekką panikę. Z ciężkimi atakami jest gorzej, raczej stronie od leków (przepisanomi doraźnie propranonol i hydroksyzyne), bo mam wtedy dziwne wrażenie że nie radzę sobie z tym sama, tylko leki robią to za mnie k zle sie z tym czuje, Ale w takiej sytuacji zazywam. Przede wszystkim rozmowa relacja dla mnie to klucz. Miec zaufana osobę i w momencie częstych ataków przelamac strach i tzw"gula w gardle" i mówić wszystko co leci na język. To bardzo trudne bo natręctwa w glowie nie pozwalają sie wypowiedzieć ale jak już się uda to pomaga chociaż trochę. Ziołowe tabletki są okej, suplementy typu cos na odporność, magnez i potas ponieważ często sie wymiotuje, biegunki brakuje elektrolitow A odporność jest osłabiona. Stres bardzo źle na nią wpływa warto zadbać tez o dietę ja niestety mam też zespół jelita drazliwego, stres i nerwy bardzo mocno odbijają się na układzie trawiennym. Warto w "gorszym okresie" jeść lekkostrawnie, polecam krople iberogast dla osób z problemami trawiennymi:) Psycholog oczywiście pomoże jak najbardziej niestety wiemy wszyscy jakie są koszta A publicznie ciężko się dostać jak i często możemy nie poczuć się zrozumieni wysłuchani przeszłam przez to i wiem jak to jest. Ja uczeszczamprywatnie jeszcze ale nie ukrywam, kieszeń powoli boli. Psycholog jednak może pomóc sie otworzyć , nauczyć rozmowy która dla mnie jest znaczącym elementem wyjścia z nerwicy. Cieplutko Pozdrawiam i spokoju! 1 0 ~iwona w (2 lata temu) 23 marca 2020 o 14:12 Psychoterapia plus leczenie tabletkami. i 0 0 (2 lata temu) 29 marca 2020 o 19:26 U mnie sprawdza się świetnie psychoterapia i obyło się bez leków. Może gdybym dłużej zwlekała to nie było by tak super. Korzystam z terapii przez internet którą znalazłam na . Kontaktuję się z panem Michałem M. raz na dwa tygodnie i poza tym sama nad sobą też pracuję. Jeśli mogę coś doradzić, to nie zwlekać z szukaniem pomocy. Pozdrawiam 0 0 ~dymanko (2 lata temu) 7 kwietnia 2020 o 21:07 mi pomaga 1 0 (2 lata temu) 16 kwietnia 2020 o 11:39 A ja pewnego dnia przeczytałam na portalu cieszsiezdrowiem, że noni doskonale pomaga w walce z depresją. i wiecie co spróbowałam i pomogło, ale nie od razu. Depresja to przede wszystkim niedobór witamin, kseroniny oraz prokseroniny, które wpływają na produkcję hormonów w tym endorfin. 0 0 ~Martyna6789 (2 lata temu) 22 kwietnia 2020 o 02:36 Witam, pierwszy atak paniki mialam na początku marca. Budzenie się w nocy z przyśpieszonym biciem serca, nieuzasadniony lęk, że umrę. To straszne tak się czuć. Na początku zaczęło się od zwrotów głowy i pogorszenia widzenia. Później całkowicie mnie rozłożyło. Bolała mnie głowa, czułam duszności, kłucie w klatce piersiowej. Trafiłam do neurologa, okulisty. Dostałam skierowane na MR głowy i eeg. Niestety teraz nie można wykonywać badać z powodu tego głupiego wirusa. Boję się przez to jeszcze bardziej. Od tamtej pory cały czas czuję ucisk w głowie, z przodu, na czole i w okolicy nosa. Kiedy się czymś naprawdę zajmę i nie myślę mam wrażenie że moje. Ale myśli że umrę i na pewno mam guza mózgu, albo coś równie złego powracają same. Dziś od rana bardziej bolała mnie głowa. Mam wrażenie że przez nerwy to się nasila, a miałam parę nerwowych dni. Nie mogę zasnąć bo boję się że się nie obudzę. Serce mi szybciej bije i mam lęki. Nie daje już z tym rady. A na moje bóle głowy leki nie pomagają, paracetamol, apap extra, ketonal, no nic nie pomaga. Nie są to zazwyczaj silne bóle, ale są ciągle, więc mnie bardzo męczą. Cały czas chodzę poddenerwowana. Mam już tego dość. Chciałabym się czuć normalnie. Myślicie, że to mogą być objawy nerwicy? 0 0 ~Czarna (2 lata temu) 22 kwietnia 2020 o 08:36 Witaj moja imienniczko :) tak to są na pewno objawy nerwicy. Ja też wiecznie coś mam...trzeba nauczyć się ignorować te objawy z ciała, nauczyć sìe z tym zyc. Polecam Ci filmiki na yt Stowarzyszenie Zaburzeni Pl, madrze chlopaki mowia. ;) 1 1 ~ja (2 lata temu) 4 maja 2020 o 19:26 Cześć Martyna! Przeszłam przez to co było bardzo ciężko. Masz wszystkie objawy ciężkiej nerwicy. Musisz poszukać pomocy u psychologa i psychiatry. Zapraszam także na moją stronę lub na fb . 1 0 (2 lata temu) 17 czerwca 2020 o 08:28 Może warto byłoby udać się do psychiatry i psychologa? Jakaś terapia? 1 0 ~mariola30 (2 lata temu) 26 czerwca 2020 o 11:13 No w sumie byłoby to najlepsze rozwiazanie 0 0 (1 rok temu) 25 września 2020 o 15:48 Mi na stres pomaga olejek CBD na stany lękowe, depresyjne też jest dobry. Tylko ten olejek CBD musi być dobrej jakości i mieć sprawdzony skład bo to podstawa aby sobie nie zaszkodzić tylko pomoc. 0 0 ~Izabella (1 rok temu) 16 kwietnia 2021 o 20:54 Heya jaki olejek możesz doradzic? 0 0 (1 rok temu) 7 października 2020 o 14:37 Terapia, nic innego nie mogę ci poradzić. Sama sobie nie dasz z tym rady. 0 0 ~Ella (1 rok temu) 1 listopada 2020 o 19:07 Hej hej powiem Ci że z tymi terapiami to różnie i lekami też. Ja walcze sama widzę oo sobie nagle mega doły.... Boje się że mój facet kiedyś nie wytrzyma i pójdzie. Nie mogę żyć ale nie mogę też umrzeć mam tak serdecznie dość 1 0 ~Asia75 (1 rok temu) 13 stycznia 2021 o 19:45 Hej! Ja też od lat Zmagam się z nerwicą. Były leki, 2lata psychoterapii i dalej ona jest. Teraz próbuję radzić sobie sama, ale jest ciężko. 0 0 ~Megi (1 rok temu) 4 lutego 2021 o 21:57 Hej. Mam podobnie. U mnie zaczęło się też dwa lata temu. Na początku nerwica nie dawała aż takich objawów. Z czasem zaczynało się pogarszać. Bez przyczyny nagle nieoczekiwanie zawirowania w głowie, serce mało nie wyskoczy, ból głowy, nogi jak z waty i uczucie, że zaraz padnę i nie wstanę . Trwa to krótko, ale po tym następuje paniczny strach, lek, że zaraz znowu to nastąpi, albo dzisiaj, albo jutro i tak w kółko. Przez jakiś czas jest fajnie i nagle łapie. Jestem od dwóch miesięcy na lekach, ale na terapię się jeszcze nie odważyłam. 0 1 ~Jacek (1 rok temu) 7 lutego 2021 o 21:47 Niestety z nerwica walczę już 11 lat i nic jeszcze nie pomogło! Tylko tyle że ja nerwicy się nabawiłem przez choroby! Niestety z roku na rok tylko się pogarsza 0 0 ~Da sie wyjsć (1 rok temu) 16 lutego 2021 o 22:56 10 lat temu przeszłam piekło przez newice. Z tego da sie wyjsc. Trzeba znaleźć przyczyne. Miałam objawy somatyczne- najpierw biegunki wymioty zawroty glowy, potem szwankowlao juz wszystko. Palenie twarzy serce łomotalo brak snu apetytu no wszystko padlo. W tym okresie gdy trawlo to pieklo zbiegly sie wszystkie wazniejsze wydarzenia mego zycia - obrona magisterki i slub. Wylądowalam na oddziale dziennym psychiatrycznym. Walczylam z calych sil. Moj mąż mi bardzo pomogl ale i pramolan i psychoterapia. Wyprowadzilam sie do innego miasta. Na sile poszlam do pracy. I zycie odwrocilo sie do gory nogami a ja... zaczelam wracac do zdrowia. 2 lata piekla ale walczylam dzielnie. Polecam. Dzis jestem o 500% silniejsza babka. Mam dziecko chodze do pracy i kazdego dnia usmiecham sie do siebie i codzien gadam sama sobie komplementy do lustra bo trzeba siebie samego pokochac zeby zrozumiec. Warto bylo to przejsc i tak zaciekle walczyc. I pomyslec ze mialam mysli samobojcze. 7 0 (1 rok temu) 11 stycznia 2021 o 21:08 Polecam Ashwagandhę dobry uspakaja i pomaga zasnąć i jest naturalna. 1 0 (1 rok temu) 9 lutego 2021 o 14:36 Leczenie farmakologiczne, wizyty u psychiatry i psychoterapia powinny pomóc. 0 0 (1 rok temu) 12 lutego 2021 o 22:38 Temat trudny i strasznie ciężki ... polecam udać się do specjalisty bez pomocy lekarza ciężko będzie się uporać z depresją. Jeżeli jest ona spowodowana nerwami, bo tak się często dzieję polecam spróbować suplementacji cbd np. w postaci kapsułek konopnychWielbiciel naturalnych konopi :) 0 0 ~Da sie wyjsc (1 rok temu) 16 lutego 2021 o 23:39 Polecam terapie i blisko przyjacoł. A leki zostawmy dla lekarza bo na wlasna reke nie radze nic brac. 0 0 ~xxxxxxxxx (11 miesięcy temu) 8 sierpnia 2021 o 17:22 A mógłbyś polecić jakiegoś dobrego psychoterapeutę ? 0 0 ~Martyna (1 rok temu) 17 lutego 2021 o 22:06 Hej, jesteś tu jeszcze?? 0 0 ~Sylwia (1 rok temu) 18 lutego 2021 o 10:44 Witam wszystkich..... Mam nerwice lękową ataki paniki i bardzo silne objawy somatyczne jestem w 19 tyg ciazy czyli 5 miesiąc . Pani psychiatra do której chodze juz ponad rok odstawila mi leki jak jej powiedzialam ze jestem w ciazy na samym poczatku . Jest kiepsko. Rozumiem wszystkich ktorzy zmagaja sie z tym stolcem . To odbiera checi do zycia !!! Nie sadzilam ze tak zle bede znosic odstawienie od lekow mam bardzo czestko ataki .... a lęk i niepokoj jest ze mna caly czas . Wszyscy do okola mowia nie denerwuj sie nie mozesz sie senerwowac w ciazy ! Ale to jest silniejsze ode mnie.... natretne mysli i cala reszta .....Pozdrawiam wszystkich jestesmy silni musimu byc zeby dawac rade zyc z nerwica 2 0 ~kluska (1 rok temu) 25 lutego 2021 o 22:38 jest fajna strona z forum...gdzie duzo osob opisuje podobne objawy problemy lekowe... mnie to troche wzmocnilo...i jestem tez po psychotropach prawie rok brałam jak chcesz pogadac na priv napisz...Trzymam kciuki za WAS !!! 0 0 ~Ja (1 rok temu) 22 lutego 2021 o 22:17 Zależy jakie stadium, ja z nerwicy wyszłam bez pomocy psychologów lub psychiatrów. Bez psychotropów. Stosowałam przez pół roku mieszankę ziołowa składająca się z melisy, kozłka lekarskiego i i kilku innych. A sama nerwica..... Nikomu nie życzę. Jak wspominam sytuację kiedy stoję na światłach przy przejściu dla pieszych z dzieckiem w wózku i drugim dzieckiem i robi mi się słabo, miałam uczucie że zaraz zemdleje..... Lub atak paniki w autobusie siedząc spokojnie..... Objawiał się tak że czułam że muszę wyjść z autobusu bo padnę. Nie uzasadniony lek. Kolejny objaw to rytm serca blizki zawałowi, bez poważnej przyczyny. Wyszłam z tego. 1 0 ~Ja (1 rok temu) 11 maja 2021 o 23:24 To chyba miałam zły początek i podawano mi za silne leki w stosunku do nerwicy,co potęgowało inne gdybym nagle zachorowała na nerwicę nigdy nie zgodziłabym się na tak silne leki jakie jadłam...tylko uboczne leków potęgują bardziej chorobę i z czasem nie ma już nerwicy,ale jest leczenie skutków ubocznych mam za sobą szukanie każdej możliwości leczenia, pomocy,ale niestety... Powodzenia i oby do Ciebie nigdy już nerwica nie zapukała. 1 0 ~anonim (9 miesięcy temu) 3 października 2021 o 17:54 Jak pani sobie z tym poradziła 0 0 ~Ja (1 rok temu) 11 maja 2021 o 23:12 Ja zmagałam się i niestety wielu, wielu latach mogę jedynie poradzić, że warto przy niewielkich zaburzeniach nerwicowych zacząć od ziół,bo można niestety wpaść w wir silnych leków i końca już widać nie cierpliwość i mnóstwo siły 0 0 ~Journey56 (1 rok temu) 24 maja 2021 o 14:01 Cześć! Prowadzę badania dotyczące terapii psychologicznej i gorąco proszę o wypełnienie anonimowej ankiety. Każda opinia jest dla mnie bardzo ważna i dostarcza mnóstwo cennych informacji! Z góry dziękuje za pomoc 0 0 ~Koreka (1 rok temu) 27 maja 2021 o 13:21 U mnie pomagają leki, aktualnie biorę Nasen bo pomaga mi się uspokoić i łatwiej mi się zasypia bo do tego wszystkiego cierpię na bezsenność. Przede wszystkim chodzę do psychiatry od pół roku i to mi pomaga, dwa razy zmieniałam leki i teraz biorę słabsze bo jest lepiej. Nie warto się bać psychotropów bo nie jest prawdą to, co dużo ludzi myśli, czyli, że one jakoś bardzo uzależniają albo szkodzą, trzeba je brać poprostu z głową pod okiem specjalisty i będzie dobra. Poczytajcie sobie na ten temat: 0 0 ~Lacantasa (1 rok temu) 15 czerwca 2021 o 12:08 Produkty pobudzające układ nerwowy takie jak kawa, energetyki, papierosy, alkohol lub inne zawierajace kofeinę,nikotynę a także cukier pogłębiają nerwice, rozsądnie jest z nich całkowicie zrezygnować lub unikać. Bardzo pomaga medytacja, głęboka relaksacja i techniki oddechowe, aktywność fizyczna (Np. Bieganie) To są rzeczy które pomogą Ci zmniejszyć objawy nerwicy, ale żeby się z niej wyleczyć trzeba znaleść przyczynę. Można samemu to osiągnąć, analizując siebie, korzystając z dostępnych narzędzi takich jak książki czy wykłady dostępne w internecie, artykuły, które nakierują cię na poznanie samego siebie i tego co w tobie tą nerwice wywołuje. Ewentualnie terapia medyczną marihuaną (takie terapie prowadzone są już w Warszawie). Więcej informacji na tej stronie. 0 0 (1 rok temu) 17 czerwca 2021 o 14:28 Marihuana może tylko i wyłącznie powiększyć nerwicę. Jedynym sposobem jest pójście do specjalisty i zasięgnięcie porady. 0 0 ~ewa (1 rok temu) 25 lipca 2021 o 21:15 ja Od kilku lat cierpie na leki i stany depresyjne .Szukajac pomocy na wielu forach natknelam sie opinie pewnej mlodej dziewczyny ,ktore polecala mi terapie umyslalfa .Weszlam bo nie mam juz nic do stracenia .Sluchalam codziennie ,wciagnelam sie ,czuje sie lepiej niz po srodkach od nie wierzylam w takie rzeczy ,dzis juz rozumiem ,ze to lepsze niz trucie sie psychotropami 0 0 (11 miesięcy temu) 5 sierpnia 2021 o 13:21 Udaj się do psychologa, sama sobie nie poradzisz 0 0 ~gosiaa (11 miesięcy temu) 6 sierpnia 2021 o 07:43 Dla mnie natrętne myśli były nie do opanowania. Dotyczyły głównie chorób, gdy coś mi jest lub coś boli to natychmiast uruchamia się fala lęku. Zaczynam najpierw szukać info w internecie a gdy każda strona pokaże mi ze to rak wpadam wówczas w histerie i biegałem do lekarzy z każda drobnostka. Wpadałem w swego rodzaju obsesje na punkcie chorób. Nie wiedziałem jak to wyeliminować. Obecnie na terapii z moja panią psycholog przerabiamy te automatyczne myśli i wiem co robie zle.... Stosouję też olejek CBD 5% essenz decarboxylated i brahmi przetestujcie ten zestaw dostałam jedno i drugie w Konopnej Farmacji w Poznaniu ale bez problemu też u nich zamówicie online ... terapia i te produkty pomogły mi bardzo już coraz rzadziej ufam swoim myślą 0 0 ~Milena (11 miesięcy temu) 26 sierpnia 2021 o 15:07 Stres nie jest dobry dla naszego organizmu. Dlatego na początku trzeba zminimalizować stres do minimum a potem zadbać o zdrowe jelita i zacznij brać Narum Caps. Podstawowa wersja probiotyku zawierająca tylko bakterię Lactobacillus acidophilus Er-2 szczep 317/402 Narine. Najmocniejszy i najszybciej działający produkt do stosowania we wszystkich nagłych i silnych dysfunkcjach jelitowych, zakażeniach wirusowych czy bakteryjnych. Suplement diety Narum Caps w kapsułkach służy do utrzymania składu i aktywności biologicznej normalnej mikroflory jelitowej u dzieci i dorosłych. 0 1 (10 miesięcy temu) 27 sierpnia 2021 o 07:39 Na nerwicę i depresję dobrze zadziała olejek CBD, odpowiada za łagodzenie objawów bólowych, stresu, lęku i niepokoju. Sama długo go stosowałam i bardzo mi pomógł przy takich dolegliwościach. Mogę polecić olejek Alba Hemp. Mają spory wybór, jestem przekonana, że wybierzecie coś dla siebie. 0 0 (10 miesięcy temu) 8 września 2021 o 13:47 Ja miałam i nadal chodzę na terapię. Leki powoli schodzę z nich. 0 0 ~Kinga (10 miesięcy temu) 13 września 2021 o 00:15 Naprawdę polecam przeczytać dwie książki : ' Radość życia' David Burns (jest w pdf na lub w bibliotekach) oraz 'Umysł ponad nastrojem' Padesky. Bardzo pomagają. 0 0 (10 miesięcy temu) 21 września 2021 o 09:38 Przede wszystkim terapia. Mi przy covidzie i lockdownie pogorszyły się stany lękowe.. 0 0 ~Tomek (10 miesięcy temu) 23 września 2021 o 20:50 Kupiłem te starczja na 60-70 dni kropelki na sen :) Jak macie probem z zasypianiem, nerwicą! czy natłok/gonite myśli wieczorem czy też w środku nocy, to jest coś co znam. budzilem sie zlany potem , martiwlem sie ze jtro w robocie jest to tot to i tamto, ze kredy ze cos, spanie bylo koszmarem. Polecono mi olejek CBD (nie pale niczego nawey papierowsow) wiec byle ostrozny, natomiast bylem tak nie wysapny ze postanowilem sprobowac. 2-3 kropel godzine przed spaniem i cud! totlany chill polecam sprobujcie takie serio podziekujecie mi juz po 2-3 dniach! Kupiłem te starczja na 60-70 dni kropelki na sen :) 0 0 ~Miraculum (10 miesięcy temu) 26 września 2021 o 11:30 Cierpię na zaburzenia lęku uogólnionego od dziecka. Leki antydepresyjne i przeciwlękowe biorę od 7 lat (z przerwami)...co jednak odstawiałam, po 2-3 miesiącach był jeszcze gorszy nawrót. Z bezradności sięgnęłam po naturalne sposoby: tabletki z korzeniem ashwagandha - efekt: lekko pomogły ale generalnie za słabe. Od miesiąca biorę olejek copaiba( 2 krople dziennie)i wyciąg z oleju z konopii indyjskich (8 kropli dziennie) i jestem mega zaskoczona! Mam totalnie wyciszony umysł i ciało...trochę przysypiam w ciągu dnia ale wolę taki stan niż permanentny stres. Może uda się w końcu zapanować nad tym g*wnem. 0 0 ~Nadia (9 miesięcy temu) 27 września 2021 o 10:56 Przede wszystkim olejek CBD. Wyciszy, złagodzi objawy i wszystkie czynniki stresowe..u mnie Alba Hemp. Na ich stronie internetowej znajdziesz wszystkie produkty i zakładkę, w której dowiesz się, na co dokładnie działa olejek. 0 0 ~anonim (5 miesięcy temu) 9 lutego 2022 o 13:46 Czy możesz napisać jaki olejek stosujesz, dzięki wielkie. Ewa 1 0 (9 miesięcy temu) 29 września 2021 o 10:18 Również polecam Ashwagandhę 0 0 ~Magda (7 miesięcy temu) 3 grudnia 2021 o 11:17 0 0 (9 miesięcy temu) 19 października 2021 o 14:08 0 0 ~OswajamyLek (9 miesięcy temu) 24 października 2021 o 18:56 10 listopada planowane jest uruchomienie kolejnego cyklu grup wsparcia Oswajamy lęk. Te grupy stanowią dla Was alternatywę dla drogiej, prywatnej terapii indywidualnej (na którą ciężko sobie pozwolić) lub czekania w długich kolejkach na terapię lub grupy w ramach NFZ. Doświadczanie zaburzeń lękowych może przypominać zagubienie w ciemnym labiryncie. Nie ważne, w którą stronę biegniemy - nie możemy znaleźć drogi do wyjścia. Co jeżeli ktoś mógłby Wam wskazać drogę i przywrócić nadzieję na lepsze jutro? To właśnie pragniemy uczynić za pomocą grup wsparcia online prowadzonych przez psychologów, którzy na każdym spotkaniu będą dostarczać uczestnikom narzędzi do realnej zmiany i radzenia sobie z lękiem. Podczas cyklu 12 spotkań będziemy zmieniać ich relację z lękiem. Uczestnicy podczas grup będą mogli wymieniać się swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami, ucząc się od siebie wzajemnie jak radzić sobie z poczuciem bezradności i wspierać się wzajemnie w przezwyciężaniu trudności. Natomiast psychologowie prowadzący grupę proponować będą uczestnikom różne zagadnienia do omówienia, tym samym tworząc okazję do przyglądania się towarzyszącym im emocjom, co pogłębia wgląd Uczestników i zrozumienie własnego funkcjonowania. Praca odbywać się będzie w kameralnych i zamkniętych grupach (do 10 uczestników). Koszt udziału w 12 spotkaniach grupy to 840 zł, natomiast płatność można rozbić na 2 raty - 420 zł przed rozpoczęciem spotkań grup i 420 zł przed 5 spotkaniem grupy. Praca opierać się będzie o techniki terapii ACT, które pomogą uczestnikom: zrozumieć to, co się z nimi dzieje, dzięki psychoedukacji zwiększyć komfort codziennego funkcjonowania prowadzić życie w zgodzie z wartościami - pomimo lęku. Grupy będą odbywały się za pomocą platformy clickmeeting (podobna do zoom) raz w tygodniu w środy 18:00-20:00 Prowadzone będą przez: Kamilę Kamińską - absolwentkę psychologii klinicznej i osobowości na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz psychoonkologii na Uniwersytecie SWPS. Obecnie pracującej jako psycholog - interwent kryzysowy, wspierając osoby doświadczające kryzysów i trudności emocjonalnych. Współpracuje z Fundacją Nagle Sami, wspierającą osoby doświadczające żałoby i straty, a także ze Stowarzyszeniem ANIMO Odważ się żyć! skierowanym do osób, które zmagają się z zaburzeniami lękowymi. Pracuje również z kobietami w zakresie wsparcia i profilaktyki depresji poporodowej. Olgę Krzyżanowska-Bodzoń - ukończyła jednolite studia magisterskie z psychologii klinicznej, I stopień terapii skoncentrowanej na rozwiązaniach w CTSR w Warszawie, szkolenia z Terapii Akceptacji i zaangażowania, ze szczególnym uwzględnieniem leczenia zaburzeń lękowych wg. ACT, szkolenia z terapii uzależnień wraz ze stażem klinicznym, a także szkolenia z interwencji kryzysowej. Od ponad roku związana jest ze Stowarzyszeniem Animo - odważ się żyć!, w którym pracuje z osobami cierpiącymi na zaburzenia lękowe. Jej pasją jest szczególnie "trzecia fala" terapii behawioralnych, szkoli się i superwizuje w ACT, ceni także mindfulness jako podejście wspomagające leczenie zaburzeń lękowych i depresji. Decydując się na udział w grupie deklarowany jest udział w całym cyklu spotkań. Po rozpoczęciu funkcjonowania grupy nie można do niej dołączyć w międzyczasie - ma to na celu zapewnić bezpieczną i stabilną atmosferę dla wszystkich osób uczestniczących w procesie. Koszt udziału w 12 spotkaniach grupy to 600 zł, natomiast płatność można rozbić na 2 raty - 300 zł przed rozpoczęciem spotkań grup i 300 zł przed 5 spotkaniem grupy. Grupy co prawda nie zastąpią psychoterapii indywidualnej, ale są przystępną alternatywą do radzenia sobie z zaburzeniami lękowymi. W celu zapisu na grupy prosimy o wypełnienie formularza: Po otrzymaniu odpowiedzi skontaktujemy się z osobami chętnymi w celu umówienia konsultacji z jedną z Psycholożek prowadzącą grupy w celu lepszego poznania Waszych potrzeb: tego z czym się zmagacie i kwalifikacji do udziału w grupie. Koszt konsultacji to 30 zł - natomiast po zakwalifikowaniu do udziału w grupie koszt konsultacji zostanie odjęty od całkowitego kosztu udziału w grupach. Wypełnienie formularza i udział w konsultacji z psychologiem nie zobowiązuje do udziału w grupie, dlatego zachęcamy do skorzystania z tej szansy na pomoc. W razie pytań zachęcam do kontaktu drogą mailową: @ lub telefoniczną: 793907666. 0 0 (8 miesięcy temu) 3 listopada 2021 o 23:05 Może warto spróbować czegoś takiego jak - naprawdę oglądanie dobrych seriali i filmów może poprawić humor i sprawić, że poczujemy się lepiej. 1 1 ~psycho-farmaceuta (8 miesięcy temu) 18 listopada 2021 o 15:56 moi drodzy: depresja, nerwica czy jakiekolwiek ataki paniki to przede wszystkim Nasza głowa. Oczywiście w niektórych przypadkach konieczna jest farmakoterapia, która wyrównuje ilość odpowiednich hormonów, natomiast bez psychoterapii, pracy nad sobą czy wzmocnienia poczucia własnej wartości nie ma szans sobie pomóc. Problemem w leczeniu farmakologicznym jest dość długi czas oczekiwania na efekty terapeutyczne a te często szybko nie przychodzą. Pracując z moimi Pacjentami przede wszystkim zauważam, że najtrudniejszym elementem są pierwsze miesiące leczenia i tu pomoc psychologa, rodziny czy przyjaciół jest niezbędna. daję sobie sprawę, że nie każdego stać na cotygodniowe wizyty u psychologa natomiast serdecznie polecam wspomniane konta na YouTube aby właśnie móc jakoś przetrwać ten czas. Przede wszystkim Pacjent musi zrozumieć skąd biorą się jego zaburzenia: w głównej mierze są związane z niską samooceną czy brakiem poczucia bezpieczeństwa. Choroby te są o tyle ciężkie, że manifestują się nie tylko pogorszonym staniem psychicznym, ale często Pacjenci somatyzują i po prostu cierpią. Warto jest zaakceptować ten stan i być dla siebie wyrozumiałym. Po prostu kochać siebie, nawet za to że jest ciężko. Jako osoba doświadczona, która pomaga swoim Pacjentom wiem, że walka jest ciężka ale jak każdą chorobę tak i depresję można a nawet należy leczyć. Bo jest to choroba jak każda inna: nadciśnienie, cukrzyca, astma! Wspieram Was serdecznie i trzymam kciuki! Psycho-farmaceutka mgr farm. Karolina Wójciak Leczenie depresji i nerwic Rzeszów 0 0 ~Justyna (6 miesięcy temu) 2 stycznia 2022 o 06:39 Witaj czy mogę pogadać z Tobą? 0 0 ~Onliwitek (7 miesięcy temu) 4 grudnia 2021 o 15:44 Oglądanie filmów jest jak najbardziej spoko, ale strona powyżej nie działa. Zapraszam jednak na tam są filmy za darmo legalne 0 1 (8 miesięcy temu) 19 listopada 2021 o 07:24 Zawsze najlepiej udać się do psycholga psychiatry. To poważna sprawa i bardzo utrudnia funkcjonowanie. Nie warto tego zostawiać. 2 0 (7 miesięcy temu) 5 grudnia 2021 o 09:39 Mam w rodzinie osobę z depresją i nieestety nie jest to takie łatwe jeśli chodzi o leczenie, ja w ogóle nie myślałam, że kiedyś poznam kogoś z tak strasznym stanem umysłu, więc tym trudniej, ze to rodzina. Od nas ta osoba chodzi na terapię, rozmawia też raz w miesiacy na video z bardzo dobrym psychologiem , przez tą stronę się umawia, ale czy finalnie sobie poradzi to nie wiem. Wspieramy jak możemy, ale to to jest ogromne wyzwanie. 1 0 (7 miesięcy temu) 9 grudnia 2021 o 14:02 Tylko leczenie u specjalisty. Samemu trudno sobie z tym poradzić. 0 0 (6 miesięcy temu) 3 stycznia 2022 o 01:20 W związku z zawodem i z zainteresowaniami często oglądam filmy, które w fabule posiadają wątki chorób psychicznych. Nie są to tylko nerwice i depresje, ale z uwagi na tematykę bloga skupię się w tym poście głównie na nich . Postanowiłam, na wzór notatki dotyczącej najlepszych książek psychologicznych, stworzyć zbiór polecanych filmów traktujących o depresji i zaburzeniach lękowych. 0 0 ~anonim (6 miesięcy temu) 4 stycznia 2022 o 08:09 Hej, też zmagam się z zaburzeniami lękowymi, zaczęło się w marcu 2021, było tragicznie, ale teraz jest super, myślę że powoli z tego wychodzę (chociaż oczywiście zdarzają się jeszcze gorsze dni czy ataki, ale nie jest już to tak intensywne). Leków nie biorę, jestem na psychoterapi. Jakby ktoś chciał pogadać, wymienić się doswiadczeniami to chętnie :) 0 0 ~anonim (6 miesięcy temu) 7 stycznia 2022 o 11:05 Ja już dwa miesiące walczę, proszę odezwij się. Co Ci pomaga? Gdzie szukać dobrego terapeuty? 0 0 ~Ula (6 miesięcy temu) 21 stycznia 2022 o 01:39 Ja 10 lat 0 0 ~Ewelina (6 miesięcy temu) 23 stycznia 2022 o 12:47 Ja dwa lata leczyłam się psychiatrycznie na nerwicę lękowa. Od roku nie biorę leków ale moja sytuacja rodzinna jest tak napięta że wszystko wraca 0 0 ~anonim (5 miesięcy temu) 22 lutego 2022 o 12:08 A czy może Pani polecić jakiegoś dobrego lekarza? 0 0 ~Pati (6 miesięcy temu) 8 stycznia 2022 o 19:55 Ja chcę pogadać. Próbuję bez leków, czasem doraźnie biorę na silny napad lęku alprox i chodzę na psychoterapię od dwóch miesięcy, medytuję, spaceruję. Mieszkam sama z dzieckiem, nie jest łatwo. Jak sobie radziłaś, co Ci pomogło? 0 0 (6 miesięcy temu) 8 stycznia 2022 o 20:32 ja tez biorę doraźnie allprox ale wczoraj psychiatra trochę "nakrzyczal" na mnie, ze musimy inna drogą to wyprostować.... 0 0 ~Jolcia (5 miesięcy temu) 26 stycznia 2022 o 19:42 A dlaczego na ciebie nakrzyczał ja też się leczę i też biorę alprox ale są dni że czuję się kiepsko a jak ty sobie radzisz 0 0 (5 miesięcy temu) 26 stycznia 2022 o 20:50 trafilam do innego psychiatry, i dal mi na m-c inne leki, potem na pol roku inne chce dac, i wyjde z tego, a alpro wiadomo doraznie na chwile, nie na dluzej niz 2 tyg mozna brac, zobaczymy, siedze na l4, duzo ogladdam filmow, gram w pare gierek na kompie, xbox nie mam ochoty, wiadomo domowe sprawki tez zabieraja czas, a topies...i cbd biore. i czas leci.... 0 0 ~Roksana (6 miesięcy temu) 11 stycznia 2022 o 17:28 Można więcej się dowiedzieć chciałabym spróbować psychoterapii absolutnie leków 0 0 ~figa (6 miesięcy temu) 12 stycznia 2022 o 18:42 to poszukaj poradni zdrowia psychicznego z nfz i sie umow do psuchologa, i on pokieruje na terapie nie wiem skad jestes... 0 0 ~... (5 miesięcy temu) 13 lutego 2022 o 18:22 To słabo Cię dopada i oby tak pozostało 1 0 ~Kasia (5 miesięcy temu) 1 lutego 2022 o 20:43 Mi psycholog powiedział że bez leków sobie nie poradzę 0 0 ~Paulina (4 miesiące temu) 5 marca 2022 o 08:43 Proszę o kontakt 0 0 ~anonim (3 miesiące temu) 7 kwietnia 2022 o 15:45 Jak mam się z Tobą kontaktować?a bardzo bym chciała bo mam to samo 0 0 ~anonim (3 miesiące temu) 19 kwietnia 2022 o 19:59 Cześć proszę o kontakt . 0 0 ~anonim (3 miesiące temu) 23 kwietnia 2022 o 09:15 mogłaby Pani powiedzieć jak z tego wyjsc 0 0 ~anonim (2 miesiące temu) 5 maja 2022 o 10:20 Hej odezwij się mam parę pytań 883 722 025 0 0 ~Smutna (6 miesięcy temu) 4 stycznia 2022 o 16:44 Czesc..zachorowałam na nerwicę...w polowie sierpnia gdy wrócilam z urlopu zaczełam sie zle czuc. Mialam bóle i zawroty głowy,nudnosci i wymioty. Po miesiącu objawow w koncu wezwalam pogotowie,bylam sama z malym dzieckiem a prawie zemdlalam. Szybko dzwonilam po tate to wrocil z pracy do mojego synka a mnie zawiezli do szpitala. Tam po tomografii zdiagnozowali mi rozwarstwienie tetnicy kregowej,moglam miec udar ale na szczęście nie mialam. Bylam tydzien na neurologii,dostalam leki przeciwzakrzepowe,wypisali mnie do domu mowiac ze mam na siebie uwazac,ograniczyć ruchy szyja i glowa,zadnego wysiłku fizycznego ani schylania tylko spacery, bo moge dostac udar. I wtedy sie zaczelo pieklo, codziennie wsluchiwanie sie w organizm i mysl ze moge dostac udar i juz sama na chwilę w domu balam sie zostac. Zaczelam sie czuc jeszcze gorzej, wymioty,bol zoladka,nudnosci caly dzien i slabo mi bylo. Wyladowalam w szpitalu i sie okazalo ze mam zapalenie zoladka i bakterie helicobacter pyroli. Kolejne leki i coraz gorsze samopoczucie. Po trzech miesiacach zrobilam tomografie i sie dowiedzialam ze rozwarstwienia juz nie ma. Zaczelam wychodzic do ludzi,jezdzic autem, myslalam ze bede normalnie zyc. Niestety na sama mysl ze zostane sama w domu zaczelam odczuwać leki. Kilka dni sobie radzilam ale bylo coraz gorzej, nie moglam zajmowac sie dziecmi a Niestety potrzebują opieki,maja 4 i 2 lata. Bylo mi ciagle slabo,mialam wiecznie wrazenie ze zemdleje,balam sie wstawac z lozka. Az dzien przed sylwestrem kiedy znowu moi rodzice mieszkający obok powiedzieli ze wyjezdzaja, ogarnal mnie straszny lek. Po 10ciu minutach dostalam ataku paniki,pierwszego w życiu. Dzwonilam po tate zeby wrocil i jak juz przyjechal zelzalo. Ale teraz juz nigdy nie bede sama w domu tak sie boje. 2 0 ~Wiola (6 miesięcy temu) 12 stycznia 2022 o 22:12 Cześć,mam hp i te same lęki co ty .Mozemy pogadac na priv? 0 0 ~Wiola (6 miesięcy temu) 13 stycznia 2022 o 20:00 Cześć,mam hp i te same lęki co ty .Mozemy pogadac na priv? 0 1 ~Karol (6 miesięcy temu) 10 stycznia 2022 o 21:39 Cześć, przechodziłem dokładnie to samo. Masa problemów na głowie, brak pracy spowodowany covidem, byłem chodzącą depresją, pomogło mi Restilen Nie chciałem brać leków antydepresyjnych, więc internet to pierwsze czego próbówałem i chwała mi za to.. 0 2 ~Mariola (6 miesięcy temu) 20 stycznia 2022 o 20:04 Poproszę priv kariolka55@ 0 0 ~Karoll (6 miesięcy temu) 17 stycznia 2022 o 13:43 Dobrze dobrane leki to 70% sukcesu, reszta to psychoterapia. Jak psychiatra raz a dobrze pokieruje Twoim leczeniem, to później po leki nawet nie trzeba iść do psychiatry bo można to załatwić zdalnie np. 0 0 ~fghji (6 miesięcy temu) 18 stycznia 2022 o 10:48 Ja zmagam się z nerwicą. Nieuzasdniony lęk, niepokój, nerwica myśli, nerwica natręctw. Tydzień temu poszłam do psychiatry po leki, bo już nie mogłam wytrzymać. Chodzę tez na psychoterapię. Narazie jest lekko lepiej, ale ponoć leki zaczynaja działać w pełni po 2-4 tygodnia. Polecam Ci to, innej drogi raczej nie ma. Nie ma co się bac psychiatry, to lekarz jak każdy inny. 2 0 (6 miesięcy temu) 25 stycznia 2022 o 12:33 Samemu się z tego stanu nie wyjdzie. Bywa, że depresja mija sama, ale nieleczona wraca. Dlatego to nie jest tak, że porady typu weź się w garść pomogą. Oczywiście warto byc z ludźmi i się nawet do tego zmuszać, tak samo jak do aktywnosci, ale podstawą jest zawsze farmakoterapia i pomoc psychologiczna. 0 0 ~Były depresonista. (5 miesięcy temu) 27 stycznia 2022 o 21:09 Dobry wieczór, właśnie teraz dostrzegłem ten portal o depresji... Czy samemu się z tego nie wyjdzie?... Hm... oczywiście...są różne sytuacje ale....w większości możemy sami sobie pomóc, ponieważ nie licząc osób naprawdę chorych to depresja najczęściej wynika z .. różnych problemów, wystarczy usunąć problem i żadne leki nie są potrzebne! Problem tkwi...w problemie! Co mi po wizycie u lekarza, a gdy wrócę do domu problem jest nadal! Oczywiście...każda sytuacja jest inna, dlatego powtarzam...że w większości możemy sami sobie pomóc, nie zawsze. Pozdrawiam 2 0 ~Kama (5 miesięcy temu) 1 lutego 2022 o 20:37 A jakie leki bierzesz? 0 0 ~Ola (5 miesięcy temu) 31 stycznia 2022 o 16:17 U mnie zaczęło się to od sporadycznych ataków paniki, jakieś 9/10 lat temu na tle sercowym (mam wadę serca). Łykałam hydroxyzynę i myślałam, że samo przejdzie. Nie przeszło, aczkolwiek długo długo miałam spokój. Walnęło w sierpniu 2019 r. tak, że do dzisiaj nie mogę się pozbierać. Ataki paniki przeszły w nerwicę lękową a ta w lęk uogólniony. Są dni, kiedy jest dobrze ale są też takie gdzie nie jem, nie śpię, nie funkcjonuję. Siedzę jak zaszczute zwierzę, trzęsę się i nie mogę myśleć. Jestem po roku terapii behawioralno-poznawczej i 2 latach na pramolanie. Ostatnio zmieniono mi leczenie sertalina, xanax, pramolan. Gdy nie mogę spać 1 tabl. nasenu. Wybieram się znów na terapię. Nie miałam łatwego życia ale nie wiem skąd te lęki się biorą, nie rozumiem ich, nie potrafię ich sama przepracować. Ciągle się boję. Mam 36 lat...Kiedyś byłam roześmianą, odważną dziewczyną. Teraz jestem wrakiem kobiety. Boję się, że przez moje lęki zostawi mnie mąż, który jest dla mnie całym światem. Gdyby ktoś chciał pogadać niech pisze śmiało: @ 2 0 ~Monia (5 miesięcy temu) 3 lutego 2022 o 10:09 Witam mam podobnie do Pani. Mam 29 lat i depresja powróciła po raz 4. Nie wiem co sie ze mną dzieje leczyłam się w poradni chodziłam do psychologa i do psychoterapeuty przepisano mi leki które pomagały funkcjonowałam po nich normalnie bylam pełna życia a dziś czuje się i wyglądam okropnie. Jeśli chodzi o jedzenie to zmuszam się żeby cokolwiek zjeść bo zaraz mnie mdli. Zapisalam się do psychiatry mam wizytę 8 lutego mam nadzieję że wytrzymam muszę bo mam rodzinę mam męża i 2 dzieci dla których muszę walczyć. 0 0 ~Zuzia (5 miesięcy temu) 7 lutego 2022 o 18:37 Hej mam 32 lata od jakiegoś czasu miałam skoki ciśnienia oraz ogarniający lęk. Zrobiłam wszystkie możliwe badania w celu wykluczenia nadciśnienia tętniczego echo, badania krwi full wypas, badanie dna, ekg czasami mam takie dni ze mam wrażenie ze nie mogę nabrać oddechu myśli szaleją jak wyjdę do sklepu z dziećmi to mam wrażenie ze zaraz zemdleje na 15 lutego umówiłam się z psychologiem bo skoro nic mi nie dolega to lekarz stwierdził ze to najprawdopodobniej nerwica straszne to jest nie mogę normalnie funkcjonować i cieszyć się życiem:( 0 1 ~Paweł (5 miesięcy temu) 20 lutego 2022 o 11:41 Hej, jestem w Twoim wieku, od 10 lat mam nerwicę, bywa czasami lepiej oraz gorzej, mam coraz więcej różnych objawów z którymi ciężko sobie poradzić, wyskakiwałem z samochodu bo nie mogłem powietrza złapać , wychodziłem że sklepu bo myślałem że się zaraz przewróce przy kasie, problemy z przełykaniem problemy z rozmową z ludźmi, dziesiątki objawów, pomagała mi wizyta u lekarza, wychodziłem z przychodni od lekarza jak nowo narodzony niemusialem leków kupować sama wizyta mi tyle pomagała, żona też mnie nie rozumie nie mam z kim pogadać o tym, do psychologa ciężko się dostać nawet prywatnie, walczę sam ze sobą. Najgorsza jest ta pogoda bez słońca bez życia. 2 0 ~Aga (5 miesięcy temu) 20 lutego 2022 o 23:20 Witam, też znam ten temat. Ciężko samemu uporać się z tym bez wsparcia. 0 0 ~Marta (5 miesięcy temu) 22 lutego 2022 o 22:30 Napisz czy Ci się udało?... 0 0 ~anonim (3 miesiące temu) 7 kwietnia 2022 o 09:42 Mam to samo,a wychodzisz z domu? jak funkcjonujesz? 0 0 ~Marta (3 miesiące temu) 15 kwietnia 2022 o 00:36 Mam to samo co za choroba drugi tydzień nie wychodzę z domu bo się nasilają zawroty głowy przeważnie na wieczór ciężko mi w piersiach mnie kłuje w głowie też ,biorę betaserc 8 mg 1 tabletkę trzy razy dziennie na razie biorę krótko i niema efectow jedynie brzuch mnie boli,jeszcze to ściskanie głowy jak się idzie mam jeszcze hydroksyzynę 10 mg ale w głowie jestem po niej zamulona ,jeszcze mam przepisany afobam chyba 0,25 jeszcze nie zamykam obawiam się że nadejdą z tej ulotki skutki uboczne ,a na deser i spanie biorę pół tabletki onirex 10 jest ciekawie do toalety niemożna czasem dojść. 0 0 ~anonim (3 miesiące temu) 17 kwietnia 2022 o 13:00 Biorę afobam doraźnie. 0 0 ~anonim (3 miesiące temu) 17 kwietnia 2022 o 13:01 Ile masz lat Marto? 0 0 ~anonim (2 miesiące temu) 13 maja 2022 o 16:09 Czy jest już lepiej? 0 0 ~anonim (5 miesięcy temu) 1 lutego 2022 o 10:22 Hej Ja zmagam się z nerwica już 7 lat, u mnie objawiła się po używkach alkohol, trawka Początki to ataki paniki po kilka godzin dziennie, myśli że umrę itd . Leki jakie biorę to venlectine i pregabalina, jestem po 1 psychoterapii dużo mi dala, czekam na kolejną Pozdrowienia dla wszystkich 0 1 (5 miesięcy temu) 4 lutego 2022 o 12:09 Stany lękowe i depresje biorą się raczej z nieuświadomionych problemów, niezrozumianych uczuć i emocji. Jak jest źle to na już polecam użyć metody 4x5 czyli 5 sekund wciągasz powietrze, 5 sekund je przytrzymujesz, 5 sekund je wypuszczasz i 5 sekund czekasz przed nabraniem znowu powietrza i tak kilka razy. Mimo wszystko są to poważne stany i problemy, które należy skonsultować ze specjalistą. Problemy, depresje, nerwice mają swoje podłoże w umyśle, w przeszłości, w nabytych reakcjach na pewne emocje, żeby to zrozumieć potrzebna jest terapia. 1 0 ~Smutna (5 miesięcy temu) 10 lutego 2022 o 14:06 Czesc. Mam 35 lat i od niedawna choruje na nerwice lękową. Zaczelo sie od tego, ze w zeszlym roku zaczelam chorowac, najpierw covid,potem choroba tetnicy kregowej, a potem zapalenie zoladka I helicobacter pyroli. To wszystko sprawilo ze zaczelam bac sie o zdrowie, bo bardzo dlugo sie zle czulam i moglam dostac udar przez moja chorobe. Zaczelam sie wsłuchiwać w organizm jakby za chwile mialo zdarzyc sie najgorsze. W ciagu kilku miesięcy mialam chyba 5 atakow paniki, najmocniejszy byl w domu i boje się teraz zostawać sama a mam dwojke malych dzieci do pilnowania. Wiem, ze to irracjonalne ze sie boje ale nie umiem sobie z tym poradzić 2 0 ~Mara (5 miesięcy temu) 13 lutego 2022 o 18:12 Nerwica to franca, możesz nieco zaleczyć ale skubana wraca ... Jest podstępna, bo początkowo daje objawy najczęściej somatyczne jak przyspieszone tętno, skoki ciśnienia, parcie na mocz, rozwolnienia aż w końcu dochodzisz dochodzisz do wniosku, że to ona ... Twoje samopoczucie od kilku dni jest dużo słabsze, wszystko obojętnieje, wszystko drażni jednocześnie, zaczynasz odczuwać lęk, miewasz ataki paniki, wkręcasz się znów w myśli d**ilne ... Zdajesz sobie sprawę, że musisz sobie pomóc, bo jak się franca rozkręci ... ech, szkoda gadac, choc dziś to tylko szkoda a nie wstyd, jak kiedyś. No to włączasz leki, oddech ( non stop od nastu lat medytuję, a teraz od miesiąca była przerwa, bo ta królewska przypadłość ), więcej ruchu i mam nadzieję, że uporam się z francą. Nie umiem pomóc inaczej niż swoim przykładem ... Da się żyć, choć bywa naprawdę wyzwaniowo. Pozdrawiam Cię serdecznie, będzie dobrze, czego Tobie i sb życzę również. Polecam szczególnie trening autogenny Schultza. 0 0 ~Marta (5 miesięcy temu) 22 lutego 2022 o 22:24 Jak sobie z tym radzisz dalej? 0 0 ~Smutna (5 miesięcy temu) 10 lutego 2022 o 14:10 74680622 to moje gg jesli chciałby ktos popisac 1 0 ~Od dziestu lat (5 miesięcy temu) 13 lutego 2022 o 18:20 Leki, medytacja, oddech, spacery, da się zaleczyć, ale wraca skubana ... I znów od początku. Podstawa to nie czekać, a brać często boją się uzależnić, a zastanów się, czy choć jeden dzień w stanie stuporu czy podobnym nie jest wart zmiany na dobry radosny dzień, a leki dziś działają cuda. Pozdrawiam 1 0 ~KasiaP (5 miesięcy temu) 14 lutego 2022 o 14:09 Dla mnie jedyną skuteczną pomocą okazała się psychoterapia. Pomoc znalazłam w aplikacji Trafiłam na wspaniałą terapeutkę, z którą mogę porozmawiać o wszystkim. Objawy nerwicy złagodniały. Mam nadzieje, że wyleczę to całkowicie. 0 0 ~anonim (3 miesiące temu) 19 kwietnia 2022 o 16:25 Kasiu czy mogłabyś się do mnie odezwać . Chciałabym porozmawiać 0 0 ~Motylek (5 miesięcy temu) 25 lutego 2022 o 07:18 Polecam Prof Zagożdźoń. Nie wypisuje dużo leków. A podczas wizyty na NFZ spokojnie słucha Pacjenta. 0 0 ~Kaśka (4 miesiące temu) 28 lutego 2022 o 12:14 Chodzi o to czy pomoże wyjść a nie o to, że słucha. Co mi pi słuchaniu skoro cierpię. Mam potworne odrealnienie, zaniki pamięci, nie daje rady funkcjonować. Leżę intelektualnie i fizycznie. 3 0 ~Ona (4 miesiące temu) 6 marca 2022 o 14:38 Kontakt 0 0 ~anonim (4 miesiące temu) 25 marca 2022 o 22:26 Powiem Ci szczerze przed trzy miesiące miałem psychoterapię i nawet fizjoterapie gdzie mieszkam w szwajcarii i ceny są tutaj wysokie za leczenie i co nic nie pomogła kasę tylko wydałem nadarmo ciezko jest znaleźć dobrego lekarza a przeważnie za granica 0 0 ~OLA (4 miesiące temu) 1 marca 2022 o 19:54 Czesc,ja się lecze na zaburzenia lękowe. Niby po tabletkach najgorsze minęło czyli ataki paniki i wolnoplynacy ciągły lęk ale nie czuje sie "normalnie ". Nie wiem czy to od nerwicy czy skutki uboczne leków ale przez zle samopoczucie fizyczne dalej sie zadręczam, ze moze jednak jestem chora na cos innego jeszcze. 0 0 ~Smutna (4 miesiące temu) 2 marca 2022 o 11:54 Ja biore trittico, zaraz będzie miesiac a szczerze to od kilku dni jest gorzej i nie wiem czy po lekach czy po covid mam powiklania. Wczesniej to sie tylko balam byc sama w domu i to wyzwalalo objawy somatyczne a teraz od kilku dni wstaje z lozka i juz ledwo oddycham,mam zadyszke,szybko sie mecze,kluje mnie w mostku i boli. I oczywiście nie wiem czy to od nerwicy czy cos innego 0 0 ~Smutna (4 miesiące temu) 2 marca 2022 o 12:01 Dodam jeszcze, ze mialam dopiero jedno spotkanie z psychologiem ale jakos to za mna nie przemawia skoro psycholog mowi do mnie ze to normalne ze boje sie byc sama w domu z malym dzieckiem. dla mnie wlasnie to nie jest normalne bo bylam sama przez 5 lat,gdy maż i rodzice jechali do pracy i nigdy sie nie balam 0 0 ~anonim (4 miesiące temu) 13 marca 2022 o 14:52 Hej jestem Aga wiem co czujesz rozmimiem mega. A jak Ci mija dzisiejszy dzień 0 0 ~anonim (4 miesiące temu) 4 marca 2022 o 23:17 Mam tak już bardzo długo kucie w mostku i ciężko mi się oddycha i za każdym razem sobie wmawiam ze to covid ale spokojnie to nerwica :) 0 0 ~anonim (4 miesiące temu) 7 marca 2022 o 16:06 Mam tak samo , psychiatra powiedzial ze objawy nerwicy moga nasilic sie po covidzie 0 0 ~anonim (4 miesiące temu) 25 marca 2022 o 22:21 Odstaw ten lek jest bardzo mocny brallem go dwa dni i odstawiłem z tego co lekarz mi powiedział to jest ostatecznie ale nie którym wogle nie pomaga jak mi 0 0 (4 miesiące temu) 7 marca 2022 o 17:24 Raczej nie ma innego wyjścia niż terapia zalecona przez psychiatre. 0 0 ~anonim (4 miesiące temu) 25 marca 2022 o 22:18 Nic nie mów ja obecnie mieszkam za granicą i w zeszlym roku miałem ostre napady napinki jeden lekarz dal xanax w miarę dobrze się czulem przez 3mies. Ale później kazał odstawić i dal antypepresanty i die zaczęło ponad pół roku branis leków nic zero poprawy tydzien temu zmienilem znowu lekarza zobaczymy co powie nastepny strasznie współczuję tym osobom jest naprawdę ciężko z tego wyjść 0 0 ~Monika (4 miesiące temu) 26 marca 2022 o 18:57 Biorę od jakiegoś czasu olej konopny CBD 5% essenz decarboxlated z brahmi... Jestem zdrowa. Stabilna, jak to się mówi. Ani depresji, ani manii od stycznia. Mam 38 lat. Wierzę, że ta choroba już nie wróci. Wcześniej byłam albo w lekkiej depresji lub hipomanii, albo w ciężkiej depresji lub jeszcze cięższej manii. 0 0 ~Barbara (3 miesiące temu) 29 marca 2022 o 10:19 Jak wyjść z nerwicy lękowej 0 0 ~anonim (3 miesiące temu) 19 kwietnia 2022 o 02:20 Musisz dobrać terapeutę który będzie pracował z tobą odpowiednio a potem walczyć z tym z czym się zmagasz , ale terapia jest bardzo wazna 0 0 ~anonim (3 miesiące temu) 19 kwietnia 2022 o 12:49 Musisz dobrać terapeutę który będzie pracował z tobą odpowiednio a potem walczyć z tym z czym się zmagasz , ale terapia jest bardzo wazna 0 0 ~Brenna (3 miesiące temu) 29 marca 2022 o 12:23 Leczenie farmakologiczne to podstawa wyjścia z depresji i nerwicy w połączeniu z psychoterapią. Często trzeba się położyć w szpitalu na oddziale, bo leki przeciwdepresyjne często są przepisywane na chybił trafił i niekonieczne za pierwszym podejściem będzie efekt w leczeniu. Co innego jak ci dobiorą leki, to potem po receptę nawet z domu nie musisz wychodzić, tylko lekarz z serwisu wypisze. 0 0 (3 miesiące temu) 29 marca 2022 o 15:52 Najlepiej zastosować farmakologię (przepisaną przez psychiatrę) i psychoterapię. 0 0 ~Maja95 (3 miesiące temu) 1 kwietnia 2022 o 13:18 Może warto obejrzeć jakiś fajny film lub serial online ? :) Może choć trochę Ci to pomoże. filmy i seriale online. 0 0 ~Kasia (3 miesiące temu) 2 kwietnia 2022 o 15:31 Może nie wiesz ale oprócz miłego spędzania popołudnia mozna się wspomagać też naturalnym składnikiem z olejków CBD. Sama zobacz tutaj - 0 0 ~marcela (3 miesiące temu) 13 kwietnia 2022 o 17:17 Dość długo walczyłam z demonami w mojej głowie, a po lekach albo byłam nadmiernie wyciszona albo trzęsły mi się ręce. Potem zdecydowałam się spróbować dość nowatorskiej terapii w ketamine clinic i przyjmowałam dożylnie ketaminę plus odpowiednia dieta i rozmowy z psychoterapeutą. Wyszłam w końcu na prostą, to było warte wydania każdej złotówki. 0 0 ~Anita (3 miesiące temu) 21 kwietnia 2022 o 19:42 Samemu bardzo ciężko jest wyjść z depresji. Mi w tym pomógł specjalista z ketamineclinic oraz terapia ketaminą, bo nic innego nie działało. Trzeba szukać pomocy. Z depresją da się wygrać. 0 0 ~Magda (2 miesiące temu) 8 maja 2022 o 11:36 A miala Pani tez lęki. Ja choruje od prawie roku i nic nie pomaga . Tez jestem zainteresowana ta klinika. Prosze o odp . Pozdrawiam 0 0 ~Magdalena (2 miesiące temu) 8 maja 2022 o 11:41 Odp do Anita Miala Pani tez lęki. Jestem zainteresowana tez ta klinika 0 0 ~Psycho-farmaceuta (2 miesiące temu) 18 maja 2022 o 18:12 Moi drodzy po pierwsze przy dużych problemach konieczne jest wsparcie farmakoterapią: leki P/depresyjne. Pamiętajcie antydepresanty NIE uzależniają. Wyrównują ilość hormonów w mózgu, natomiast trzeba je stosować (konsultuję wielu Pacjentów na antydepresantach i naprawdę dobra farmakoterapia działa!). Wiele z Was pisze o Xanaxie, alproxie czy ogólnie lekach przeciwlękowych z tej grupy. I tu faktyczne proszę uważać gdyż silnie uzależniają. Każdy lekarz powinien o tym wiedzieć. Połączenie leczenia farmakologicznego z psychoterapią daje najlepsze rezultaty. Proszę Pamiętać, że tylko pomoc specjalistyczna da radę. Pomoc na zasadzie "samo przejdzie", albo doraźni coś sobie zastosuję to nie pomoc to wegetowanie w lęku całymi dniami. Proszę znajdźcie sobie lekarza, potem terapeutę i kogoś kto Was poprowadzi dobrze przez całość farmakoterapii. trzymam za Was kciuki i wierzę, że i Wam uda się wyjść z tej paskudnej choroby Psycho-farmaceuta mgr farm. Karolina Wójciak psychofarmaceuta@ 1 0 ~anonim (6 dni temu) 20 lipca 2022 o 22:09 Też zainteresowana 0 0 (3 miesiące temu) 25 kwietnia 2022 o 13:53 Ja się zmagałam i zawsze będę podkreślać, że bez specjalistycznej pomocy wychodziłabym z tego dużo dłużej. 0 0 ~anonim (2 miesiące temu) 15 maja 2022 o 20:13 883 722 025 możesz zadzwonić w spr nerwicy 0 0 (1 miesiąc temu) 17 czerwca 2022 o 12:29 słodka mi pomaga 0 0 (2 tygodnie temu) 12 lipca 2022 o 13:49 Trzeba udać się do psychologa. To chyba najpewniejszy sposób na pozbycie się takich stanów. Ściskam. 0 0 ~Basia (1 tydzień temu) 15 lipca 2022 o 10:07 No właśnie chodzę na psychoterapię od 4 miesięcy i chyba liczyłam na lepsze efekty. System działania zaburzeń lekowych znam na pamięć. No i wychidze z domu, staram się wystawiać ba ekspozycję. Fakt że niektóre objawy minęły ale xistaly te co najbardziej mnie męczą. 0 0 (1 tydzień temu) 13 lipca 2022 o 13:14 No raczej ludzie z forum Ci nie pomogą, z czymś takim trzeba iść do specjalisty, ewentualnie obejrzyj sobie jakiś fajny film na Na co dzień jestem twórcą artykułów na stronie 1 0 Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2017-10-09 17:34:00 Tango Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 398 Wiek: 50 Temat: Lek na depresjeMam 50 lat znam swoją małżonkę od około 7 lat od 3 jesteśmy małżeństwem Moja żona od ślubu jeździ na parę miesięcy do USA właściwie jest tam więcej czasu niż w kraju. Na początku Myślałem że dam radę ale ostatni wyjazd to dla mnie koszmar tak za nią tęsknie że wkracza to na poziom bólu fizycznego Jest ze mną źle Parę dni temu pewne przesłanki zasugerowały mi że ona się z kimś tam spotyka coś mnie trafiło że przestałem jeść spać przez dwa dni i teraz też jest tragicznie Zrobiłem z internetu chyba z 7 testów na depresje i każdy pokazał że mam ciężką depresję i z wykrzyknikami i radą aby udać się do lekarza Pytanie. Wyczytałem że depresja sama nie przejdzie i trzeba ją leczyć ale ja czuje i chcę aby tylko wróciła moja żona i bede najszczęśliwszy na świecie gdy ona będzie przy mnie i że będe mógł ją nosic na rekach Dodam ze planowany przyjazd to około lutyPytanie Jeżeli uzyskam pewne potwierdzenie że żona się z kimś spotyka powiedzieć jej o tym ale wtedy nasz związek się rozpadnie czy przemilczeć i liczyć że minie ten romans i między nami będzie dalej ok 2 Odpowiedź przez vilkolakis 2017-10-10 09:31:26 vilkolakis Gość Netkobiet Odp: Lek na depresje Tango napisał/a:Mam 50 lat znam swoją małżonkę od około 7 lat od 3 jesteśmy małżeństwem Moja żona od ślubu jeździ na parę miesięcy do USA właściwie jest tam więcej czasu niż w kraju. Na początku Myślałem że dam radę ale ostatni wyjazd to dla mnie koszmar tak za nią tęsknie że wkracza to na poziom bólu fizycznego Jest ze mną źle Parę dni temu pewne przesłanki zasugerowały mi że ona się z kimś tam spotyka coś mnie trafiło że przestałem jeść spać przez dwa dni i teraz też jest tragicznie Zrobiłem z internetu chyba z 7 testów na depresje i każdy pokazał że mam ciężką depresję i z wykrzyknikami i radą aby udać się do lekarza Pytanie. Wyczytałem że depresja sama nie przejdzie i trzeba ją leczyć ale ja czuje i chcę aby tylko wróciła moja żona i bede najszczęśliwszy na świecie gdy ona będzie przy mnie i że będe mógł ją nosic na rekach Dodam ze planowany przyjazd to około lutyPytanie Jeżeli uzyskam pewne potwierdzenie że żona się z kimś spotyka powiedzieć jej o tym ale wtedy nasz związek się rozpadnie czy przemilczeć i liczyć że minie ten romans i między nami będzie dalej okMusisz z nią porozmawiać. Powiedzieć jej co czujesz. O swojej tęsknocie. O swoich obawach. Niewiedza Cię bardziej wykończy, niż brutalna prawda. 3 Odpowiedź przez Tango 2017-10-10 09:47:58 Tango Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 398 Wiek: 50 Odp: Lek na depresjeRozmowa nic nie daje wiele razy próbowałem może czasami dochodzimy dla jakiegoś kompromisu ale potem wszystko wraca do poprzedniego stanu Nie wiem czy tak po prostu ma być czy to jest normalne. Gdy po raz pierwszy wyjechała do USA to miał być tylko 1-3 wyjazdy ale za każdym razem jej plany się zwiększają Każdy logiczna i racjonalna myśl krzyczy mi do ucha ZERWIJ TEN ZWIĄZEK !!!!!!! Ale serce po prostu ma te rady delikatnie mówiąc ,gdzieś.... Czy wizyta u psychiatry coś mi pomoże jakoś poradzić sobie z tą moją depresją i tęsknotą ? Wiem że taka terapia trwa pare miesięcy a za parę miesiecy zona przyjedzie do domu więc nie wiem czy poprawa nastroju bedzie efektem terapii czy jej powrotuNie przypuszczałem że tęsknota może się zmienić w ból fizyczny ..... 4 Odpowiedź przez vilkolakis 2017-10-10 09:58:12 vilkolakis Gość Netkobiet Odp: Lek na depresje Tango napisał/a:Rozmowa nic nie daje wiele razy próbowałem może czasami dochodzimy dla jakiegoś kompromisu ale potem wszystko wraca do poprzedniego stanu Nie wiem czy tak po prostu ma być czy to jest normalne. Gdy po raz pierwszy wyjechała do USA to miał być tylko 1-3 wyjazdy ale za każdym razem jej plany się zwiększają Każdy logiczna i racjonalna myśl krzyczy mi do ucha ZERWIJ TEN ZWIĄZEK !!!!!!! Ale serce po prostu ma te rady delikatnie mówiąc ,gdzieś.... Czy wizyta u psychiatry coś mi pomoże jakoś poradzić sobie z tą moją depresją i tęsknotą ? Wiem że taka terapia trwa pare miesięcy a za parę miesiecy zona przyjedzie do domu więc nie wiem czy poprawa nastroju bedzie efektem terapii czy jej powrotuNie przypuszczałem że tęsknota może się zmienić w ból fizyczny .....Psychiatra przepisze Ci tylko leki. Nic więcej. Nie wiadomo, czy od razu trafi Ci w lek, bo z antydepresantami jest tak, że nie każdy na każdego działa. Czasem trzeba dłużej szukać, próbować. Poza tym ten lek, to będzie jak leczenie bólu zęba APAPem nie idąc do dentysty. Rozumiesz ? Problem, który Cię wpędza w depresję nie minie. Możesz iść na terapię do psychologa, ale u niego też dowiesz się, że jeśli rozmowy z żoną nie dadzą efektu to w końcu będziesz musiał decyzję podjąć sam. Być może psycholog pomoże Ci zrozumieć co Cię gnębi, swoje potrzeby, oczekiwania. To może ułatwić podjęcie decyzji. Ale lekarstwa na uzdrowienie związku nigdzie nie dostaniesz. 5 Odpowiedź przez Cyngli 2017-10-10 10:40:19 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2017-10-10 10:41:34) Cyngli Gość Netkobiet Odp: Lek na depresjeZdajesz sobie sprawę, że uzależniasz swoje samopoczucie od obecności drugiej osoby? To nie jest normalne. Powinieneś udać się do psychiatry i to krokiem będzie znalezienie dobrego terapeuty. 6 Odpowiedź przez Tango 2017-10-10 10:52:05 Tango Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 398 Wiek: 50 Odp: Lek na depresjea czy psycholog ,psychiatra czy terapeuta poradzi sobie ze skutkami głupiej i bezsensownej miłości ? Jedną z takich przyczyn że trwam w tym związku jest to ze bardzo się o nią martwie o jej zdrowie wiem że praca w stanach ją wykonczy i chcialbym aby wtedy było ktoś przy niej a wiem że nikt inny nie zadba o nią nią ja 7 Odpowiedź przez vilkolakis 2017-10-10 10:58:43 vilkolakis Gość Netkobiet Odp: Lek na depresje Tango napisał/a:a czy psycholog ,psychiatra czy terapeuta poradzi sobie ze skutkami głupiej i bezsensownej miłości ? Jedną z takich przyczyn że trwam w tym związku jest to ze bardzo się o nią martwie o jej zdrowie wiem że praca w stanach ją wykonczy i chcialbym aby wtedy było ktoś przy niej a wiem że nikt inny nie zadba o nią nią jaPsycholog może Ci pomóc zrozumieć dlaczego się tak bardzo zatracasz w tym uczuciu. W Waszym związku jest mocno zachwiany balans. Wygląda to tak, że Ty się zamartwiasz z powodu żony, a u niej ciężko o empatię. To być może uproszczenie, ale tak to wygląda na pierwszy rzut oka. Psycholog może Ci pomóc spojrzeć na to wszystko ze strony z której jeszcze tego nie widziałeś. Być może wtedy umocnisz się w decyzji o odejściu, a być może stwierdzisz, że chcesz o ten związek walczyć. Żeby w ogóle walczyć ze skutkami to trzeba poznać przyczyny. Może dlatego tak bardzo zatraciłeś się w tym uczuciu, bo brakuje Ci pewności siebie i wydaje Ci się, że poza tym związkiem nie spotka Cię już nic dobrego ? 8 Odpowiedź przez Cyngli 2017-10-10 11:08:08 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Lek na depresje Tango napisał/a:a czy psycholog ,psychiatra czy terapeuta poradzi sobie ze skutkami głupiej i bezsensownej miłości ? Jedną z takich przyczyn że trwam w tym związku jest to ze bardzo się o nią martwie o jej zdrowie wiem że praca w stanach ją wykonczy i chcialbym aby wtedy było ktoś przy niej a wiem że nikt inny nie zadba o nią nią jaPscyhiatra Ci zapisze leki, żebyś jakichś głupot nie narobił, a terapeuta pomoże zrozumieć, dlaczego ważniejsza dla Ciebie jest czyjaś obecność niż Twoje własne i do psychiatry i do terapeuty, żyję normalnie, nie usypiam na siedząco, nie jestem przymulona, nigdy się tak dobrze nie czułam jak teraz. Po co się męczyć? To żaden wstyd szukać pomocy. 9 Odpowiedź przez Tango 2017-10-10 11:26:49 Tango Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 398 Wiek: 50 Odp: Lek na depresje głupoty nie zrobię mam córkę i dla niej chce żyć Czyli albo postawię sie i powiem że albo dolary albo ja albo będe to ciągnął będą kolejne wyjazdy kolejne terapie i tak dalej.....dodam tylko że to nie chodzi o pieniądze mógłbym sie przeprowadzić do stanów ale tu zarabiam tyle samo co zarabiłbym tam Zreszta ona nie chce aby się tam przeprowadził Może problemem jest to że być może moja żona nie potrafi być w związku Była mężatką przez 2 lata potem 19 lat rozwódką i teraz jest 3 rok 10 Odpowiedź przez Cyngli 2017-10-10 13:26:00 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Lek na depresjeTy nie rozumiesz, że to nie wyjazdy żony są Twoim głównym problemem. 11 Odpowiedź przez Tango 2017-10-10 13:42:17 Tango Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 398 Wiek: 50 Odp: Lek na depresje Cyngli napisał/a:Ty nie rozumiesz, że to nie wyjazdy żony są Twoim głównym mnie Twoja sugestia , co jest moim głównym problemem ? bo może to być iskierka w tej całej sytuacji bo z wyjazdami nic nie poradzę ale jeżeli jest coś innego... 12 Odpowiedź przez Cyngli 2017-10-10 16:18:07 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Lek na depresje Tango napisał/a:Cyngli napisał/a:Ty nie rozumiesz, że to nie wyjazdy żony są Twoim głównym mnie Twoja sugestia , co jest moim głównym problemem ? bo może to być iskierka w tej całej sytuacji bo z wyjazdami nic nie poradzę ale jeżeli jest coś innego...Według mnie Twoim głównym problemem jest to, że nie potrafisz być sam. Bez żony nie umiesz funkcjonować. To niepokojące. 13 Odpowiedź przez Tango 2017-10-10 21:15:08 Tango Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 398 Wiek: 50 Odp: Lek na depresje Cyngli napisał/a:Tango napisał/a:Cyngli napisał/a:Ty nie rozumiesz, że to nie wyjazdy żony są Twoim głównym mnie Twoja sugestia , co jest moim głównym problemem ? bo może to być iskierka w tej całej sytuacji bo z wyjazdami nic nie poradzę ale jeżeli jest coś innego...Według mnie Twoim głównym problemem jest to, że nie potrafisz być sam. Bez żony nie umiesz funkcjonować. To nigdy w ten sposób tego nie postrzegałem a na dodatek zainspirowałaś mnie to precyzyjniejszej diagnozy Bo ja wiem że umiem bez żony funkcjonować ale mi się NIE CHCE !! JUż sobie odpowiedziałęm dlaczego? bo moja żona wykazuje zero empatii o każdy ciepły gest czy słowu muszę żebrać a to jest bardzo dołujące i nie daje perspektyw na przyszłość Wiem że żona ma zdiagnozowane stany depresyjne , bardzo ciężko pracuje ma dodatkowo kupe innych zmartwień i to może być przyczyną takiej relacji do mnie Ale jak rozpoznać czy to jest przyczyną czy po prostu przestała mnie kochać ? 14 Odpowiedź przez Averyl 2017-10-10 22:30:23 Ostatnio edytowany przez Averyl (2017-10-10 22:31:23) Averyl 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-12 Posty: 4,641 Odp: Lek na depresje Tango napisał/a: umiem bez żony funkcjonować ale mi się NIE CHCE !! JUż sobie odpowiedziałęm dlaczego? bo moja żona wykazuje zero empatii o każdy ciepły gest czy słowu muszę żebrać a to jest bardzo dołujące i nie daje perspektyw na przyszłośćjak powyżej - zajmij się sobą, bo jest to toksyczny model związkuTango napisał/a:Wiem że żona ma zdiagnozowane stany depresyjne , bardzo ciężko pracuje ma dodatkowo kupe innych zmartwień i to może być przyczyną takiej relacji do mnie Ale jak rozpoznać czy to jest przyczyną czy po prostu przestała mnie kochać ?być może obie przyczyny jednocześnie... ale co ty wtedy zrobisz? jeżeli to depresja, to będziesz dopasowywać się do jej nastrojów, kosztem siebie? czy to przyniesie jakiekolwiek korzyści - tobie, jej?a jeżeli przestała kochać - co zrobisz, będziesz popadać w coraz większą autodestrukcję? masz jakiś pomysł na życie, na siebie, na ten czas, gdy jesteś sam?Co jest powodem, że nie pojedziesz razem z nią? że nie zamieszkacie razem albo tam, albo tu? (tzn. że jedno z was zrezygnuje z swojej pracy) "Kobiety, nie jesteście centrum rehabilitacyjnym dla źle wychowanych mężczyzn. To nie wasze zadanie zmieniać ich, wychowywać czy im matkować. Potrzebujecie partnera, a nie projektu." J. Roberts 15 Odpowiedź przez Tango 2017-10-11 00:02:02 Tango Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 398 Wiek: 50 Odp: Lek na depresjei wszystko już jasne , już po naszym związku....teraz zostało tylko jakoś sobie z tym poradzić 16 Odpowiedź przez Cyngli 2017-10-11 06:55:12 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Lek na depresjeZatroszcz się o siebie i swoje zdrowie. Pokochaj siebie. 17 Odpowiedź przez Tango 2017-10-11 08:33:07 Tango Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 398 Wiek: 50 Odp: Lek na depresjejuż po wszystkim bo potwierdziły się moje obawy co do mojej małżonki Teraz postanowiłem w piątek postawić jej ultimatum albo zostaje w stanach i się rozstajemy albo wraca do mnie i żyjemy tutaj Nie wiem tylko czy od razy dać jej możliwość odpowiedzi czy odciąć łączność np na dzień aby to przemyślała Wiem że logika podpowie jej aby była ze mną a nie będe ukrywał jak bardzo mi na niej zależy Tak więc od razy czy dać jej trochę czasu 18 Odpowiedź przez vilkolakis 2017-10-11 08:41:09 vilkolakis Gość Netkobiet Odp: Lek na depresje Tango napisał/a:już po wszystkim bo potwierdziły się moje obawy co do mojej małżonki Teraz postanowiłem w piątek postawić jej ultimatum albo zostaje w stanach i się rozstajemy albo wraca do mnie i żyjemy tutaj Nie wiem tylko czy od razy dać jej możliwość odpowiedzi czy odciąć łączność np na dzień aby to przemyślała Wiem że logika podpowie jej aby była ze mną a nie będe ukrywał jak bardzo mi na niej zależy Tak więc od razy czy dać jej trochę czasuKtóre obawy się potwierdziły ? To trzeba jej odcinać łączność, żeby sobie coś przemyślała ? Jeśli powie, że potrzebuje czasu, żeby to sobie przemyśleć to dać jej ten czas. Oczywiście w rozsądnych granicach. 19 Odpowiedź przez Tango 2017-10-11 08:47:11 Tango Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 398 Wiek: 50 Odp: Lek na depresjeobawy że nie jest do konca ze mną szczera co się tyczy jej życia towarzyskiego w stanach Znam swoją żonę jeżeli dam jej mozliwość szybkiej odpowiedzi to wybuchnie i w złości co co powie czego nie da się cofnąć Czy jeżeli chce mieć szanse to muszę wręćż technicznie wymusić jej zwłokę i dać czas na chłodne przemyślenia 20 Odpowiedź przez Averyl 2017-10-11 09:44:28 Averyl 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-12 Posty: 4,641 Odp: Lek na depresje Tango napisał/a:obawy że nie jest do konca ze mną szczera co się tyczy jej życia towarzyskiego w stanach Znam swoją żonę jeżeli dam jej mozliwość szybkiej odpowiedzi to wybuchnie i w złości co co powie czego nie da się cofnąć Czy jeżeli chce mieć szanse to muszę wręćż technicznie wymusić jej zwłokę i dać czas na chłodne przemyśleniaGubisz się, wyciągasz dalekie wnioski, na podstawie domysłów. Oczywiście mogą one bazować na doświadczeniu, na znajomości reakcji tej osoby i mogą okazać się prawdziwe... ale czego oczekujesz w tej sytuacji? Po co dajesz jej jakieś ultimatum, przygotowałeś się do tej sytuacji? Jesteś gotów na rozstanie? Chcesz ją ukarać? Co chcesz uzyskać? Skąd masz pewność, że twoje obawy (zdrada?) się potwierdziły, powiedziała ci o tym, a może to stan w jakim jesteś, podpowiada ci najgorsze scenariusze, mimo iż obiektywnie, nie ma ku temu takich przesłanek? Dlaczego ty nie możesz pojechać do Stanów, dlaczego tak bardzo zależy ci na tym, by to on zrezygnowała ze swojej pracy? Dlaczego nie szukasz rozwiązania, które uratowałoby wasz związek - na zasadzie drobnych ustępstw z każdej strony, tylko chcesz narzucić albo jej albo twój styl/miejsce życia?Zacząłeś od tego, że tęsknisz i nie możesz funkcjonować bez żony, potem uznałeś, że jednak mógłbyś, ale po co, a teraz balansujesz na granicy, w którymś momencie spadniesz w przepaść. "Kobiety, nie jesteście centrum rehabilitacyjnym dla źle wychowanych mężczyzn. To nie wasze zadanie zmieniać ich, wychowywać czy im matkować. Potrzebujecie partnera, a nie projektu." J. Roberts 21 Odpowiedź przez vilkolakis 2017-10-11 09:49:26 vilkolakis Gość Netkobiet Odp: Lek na depresje Tango napisał/a:obawy że nie jest do konca ze mną szczera co się tyczy jej życia towarzyskiego w stanach Znam swoją żonę jeżeli dam jej mozliwość szybkiej odpowiedzi to wybuchnie i w złości co co powie czego nie da się cofnąć Czy jeżeli chce mieć szanse to muszę wręćż technicznie wymusić jej zwłokę i dać czas na chłodne przemyśleniaJeśli wiesz, że może wybuchnąć i palnąć coś nieprzemyślanego, to po prostu nie bierz na poważnie tego co od razu powie. Niech ochłonie, zastanowi się. Powiedz jej, że dajesz jej czas na przemyślenie sprawy. 22 Odpowiedź przez Tango 2017-10-11 10:47:35 Ostatnio edytowany przez Tango (2017-10-11 10:51:46) Tango Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 398 Wiek: 50 Odp: Lek na depresje Averyl napisał/a:Tango napisał/a:obawy że nie jest do konca ze mną szczera co się tyczy jej życia towarzyskiego w stanach Znam swoją żonę jeżeli dam jej mozliwość szybkiej odpowiedzi to wybuchnie i w złości co co powie czego nie da się cofnąć Czy jeżeli chce mieć szanse to muszę wręćż technicznie wymusić jej zwłokę i dać czas na chłodne przemyśleniaGubisz się, wyciągasz dalekie wnioski, na podstawie domysłów. Oczywiście mogą one bazować na doświadczeniu, na znajomości reakcji tej osoby i mogą okazać się prawdziwe... ale czego oczekujesz w tej sytuacji? Po co dajesz jej jakieś ultimatum, przygotowałeś się do tej sytuacji? Jesteś gotów na rozstanie? Chcesz ją ukarać? Co chcesz uzyskać? Skąd masz pewność, że twoje obawy (zdrada?) się potwierdziły, powiedziała ci o tym, a może to stan w jakim jesteś, podpowiada ci najgorsze scenariusze, mimo iż obiektywnie, nie ma ku temu takich przesłanek? Dlaczego ty nie możesz pojechać do Stanów, dlaczego tak bardzo zależy ci na tym, by to on zrezygnowała ze swojej pracy? Dlaczego nie szukasz rozwiązania, które uratowałoby wasz związek - na zasadzie drobnych ustępstw z każdej strony, tylko chcesz narzucić albo jej albo twój styl/miejsce życia?Zacząłeś od tego, że tęsknisz i nie możesz funkcjonować bez żony, potem uznałeś, że jednak mógłbyś, ale po co, a teraz balansujesz na granicy, w którymś momencie spadniesz w jestem w posiadaniu twardych dowodów że jednak się z kimś spotyka i mnie okłamuje , Ja jestem w stanie zrezygnować z pracy mimo że zarabiam tu tyle co zarobiłbym w stanach i to na swoim ale ona nie chce aby tam wyjechał nawet była przeciwna abym przyleciał do niej na święta NIe chce absolutnie jej karać ale czytając trochę tutaj wypowiedzi plus wiadomości które uzyskałem skłaniają mnie do ostawienia tego ultimatum Oddałem jej wszystko ale już nie mam sił żebrać o odrobinę uczucia o jakieś słowo czy gest Wiem że ma tam problemu ciężko pracuje ale czy na prawdę ciężko postawić w rozmowie na FB np serduszko sympatii ? Zrobię wszystko aby uratować ten związek teraz cały czas pomagam jej dzieciom opiekuję się wnukami pomagam jej mamie daje z siebie wszystko i nie dostaje nic Nie jestem gotowy na rozstanie ale nie wiem czy jestem gotowy aby to ciągnąc szczególni po ostatnich wydarzeniachJa po prostu już nei wiem co mogę zrobić aby uratować ten związek 23 Odpowiedź przez Averyl 2017-10-11 11:12:10 Ostatnio edytowany przez Averyl (2017-10-11 11:13:18) Averyl 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-12 Posty: 4,641 Odp: Lek na depresje Nie do końca zrozumiałeś moją wypowiedź - sam sobie zdiagnozowałeś depresję, czas by iść do specjalisty i coś z tym zrobić!Człowiek zdołowany potrafi sobie wyolbrzymić pewne sytuację, ale jeżeli masz dowody (co nazywasz twardymi dowodami? masz zdjęcia jej z tym gościem?), że ona ma kogoś innego, że to koniec waszego związku, to co innego. Wybacz, ale w momencie gdy wali się na całego relacja, to nie ma sensu walczyć o serduszka na FB, ani tym bardziej udawać bohatera zajmując się jej rodziną. Takim zachowaniem podcinasz sobie gałąź, na której siedzisz - tam ma swojego nowego faceta, a tu - durnia, który zajmie się wszystkim i jeszcze skomle o najmniejszy akt litości. Nawet jeśli chcesz zawalczyć o ten związek, wybaczyć jej zdradę, to na pewno nie tak, coś musisz zmienić w swoim życiu. Zacznij od zadbania o siebie, idź do psychologa, psychiatry, bo będziesz potrzebował dużo siły by udźwignąć tę sytuację. "Kobiety, nie jesteście centrum rehabilitacyjnym dla źle wychowanych mężczyzn. To nie wasze zadanie zmieniać ich, wychowywać czy im matkować. Potrzebujecie partnera, a nie projektu." J. Roberts 24 Odpowiedź przez Tango 2017-10-11 11:35:49 Tango Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 398 Wiek: 50 Odp: Lek na depresje Averyl napisał/a:Nie do końca zrozumiałeś moją wypowiedź - sam sobie zdiagnozowałeś depresję, czas by iść do specjalisty i coś z tym zrobić!Człowiek zdołowany potrafi sobie wyolbrzymić pewne sytuację, ale jeżeli masz dowody (co nazywasz twardymi dowodami? masz zdjęcia jej z tym gościem?), że ona ma kogoś innego, że to koniec waszego związku, to co innego. Wybacz, ale w momencie gdy wali się na całego relacja, to nie ma sensu walczyć o serduszka na FB, ani tym bardziej udawać bohatera zajmując się jej rodziną. Takim zachowaniem podcinasz sobie gałąź, na której siedzisz - tam ma swojego nowego faceta, a tu - durnia, który zajmie się wszystkim i jeszcze skomle o najmniejszy akt litości. Nawet jeśli chcesz zawalczyć o ten związek, wybaczyć jej zdradę, to na pewno nie tak, coś musisz zmienić w swoim życiu. Zacznij od zadbania o siebie, idź do psychologa, psychiatry, bo będziesz potrzebował dużo siły by udźwignąć tę sytuację. powiedzmy że mam coś w stylu zdjęć i to włąśnie pojawiło się podczas dyskusji na forum Ja całkowicie zdaje sobie sprawę że jestem takim durniem ale pojawienie się faceta po drugiej stronie zmienia mnie dodatkowo w frajera przyznam że zachwiałaś moim postanowieniem postawienia ultimatum może lepszym rozwiązaniem bedzie ujawnienie że wiem, i zobaczyć co się stanie Averyl myslę że tak trochę stajesz po stronie mojej żony , bardzo dziękuje Ci za to bo wlasnie takie spojrzenie jest mi potrzeba a sam nie potrafię tego dostrzec 25 Odpowiedź przez Averyl 2017-10-11 11:47:19 Averyl 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-12 Posty: 4,641 Odp: Lek na depresje Nie staje po stronie twojej żony, raczej wiem, że człowiek w depresji potrafi nakręcać się niefajnymi domysłami. Poza tym, deprecha wysysa chęci do życia - a w twoim przypadku to zasadnicza sprawa przygotować siebie na różne warianty. Postawisz jej warunek - a ona wybierze tamtego i co z tym zrobisz?zdecyduje się trwać z tobą - ale przecież coś się zdarzyło w waszej relacji, że pojawiła się przestrzeń dla tego trzeciego, wybaczysz jej i będzie jak dawniej? dogodne warunki dla trójkąta, czy jednak jakaś zmiana? "Kobiety, nie jesteście centrum rehabilitacyjnym dla źle wychowanych mężczyzn. To nie wasze zadanie zmieniać ich, wychowywać czy im matkować. Potrzebujecie partnera, a nie projektu." J. Roberts 26 Odpowiedź przez Tango 2017-10-11 12:16:49 Tango Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 398 Wiek: 50 Odp: Lek na depresje Averyl napisał/a:Nie staje po stronie twojej żony, raczej wiem, że człowiek w depresji potrafi nakręcać się niefajnymi domysłami. Poza tym, deprecha wysysa chęci do życia - a w twoim przypadku to zasadnicza sprawa przygotować siebie na różne warianty. Postawisz jej warunek - a ona wybierze tamtego i co z tym zrobisz?zdecyduje się trwać z tobą - ale przecież coś się zdarzyło w waszej relacji, że pojawiła się przestrzeń dla tego trzeciego, wybaczysz jej i będzie jak dawniej? dogodne warunki dla trójkąta, czy jednak jakaś zmiana?Paradoksalnie jeżeli wybierze jego to najprostsza sprawa wiem że poboli ale sobie poradzę w tej kwestii los mnie nie rozpieszczał Jeżeli zdecyduje się być ze mną to włąśnie zdałem sobie pewną sprawę Gdy wtedy jeszcze partnerka pierwszy raz poleciała do stanów ja poznalem tu kogoś innego i po powrocie rozstaliśmy się Mója relacja była bardzo podobna do relacji żony aktualnie ale ona zawalczyła i się pogodziliśmy i przeżyliśmy na prawde szczęśliwe chwile Na tą chwile bardziej skłaniam się aby dać sprawie czas i zobaczyć co się będzie działoUświadomiłaś mi także że może wyolbrzymiam pewne sprawy bo jakaś tam depresja mnie dopadła i wypacza mój pogląd 27 Odpowiedź przez megzed 2017-10-13 11:44:45 megzed Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-10-10 Posty: 12 Odp: Lek na depresjeMi psychiatra zapisał Elicee. Brałam jakieś śmieszne dawki - 5 mg. Leki pozwoliły mi się wyciszyć i zdystansować. Miałam wrażenie, że moje problemy wydarzyły się komuś innemu. Lekarze zapewniali mnie, że nie uzależniają. Brałam ponad miesiąc, może trochę za szybko zrezygnowałam, ale w tej pierwszej fazie sporo mi pomogły. 28 Odpowiedź przez baretka 2017-10-22 18:17:17 baretka Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-10-22 Posty: 6 Odp: Lek na depresje Tango napisał/a: Na tą chwile bardziej skłaniam się aby dać sprawie czas i zobaczyć co się będzie działoA ja bym Ci sugerowała rozmowę z psychologiem. Nie wyprawę do psychiatry po leki, ale do psychologa po pomoc w zrozumieniu samego siebie. Przestałbyś być sam z problemem i być może spojrzał na niego inaczej, lepiej zrozumiałbyś, czego naprawdę chcesz i gdzie są Twoje granice. 29 Odpowiedź przez Tango 2017-10-24 11:52:28 Tango Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 398 Wiek: 50 Odp: Lek na depresje Minęło trochę czasu , moje podejrzenia się potwierdziły może w tym momencie nie jest to gorący romans ale na pewno się z kimś spotyka W rozmowie z nią dałem jej do zrozumienia że wiem ale nie w sposób bezpośredni ale zrozumiała że mam poważne podejrzenia W następnych rozmowach bardzo zmienila ton na o wiele sympatyczniejszy Wiem że raczej nie planuje z tym kimś nic ważnego bo o zbyt wielu wspólnych planach rozmawialiśmy Zaakceptowała fakt mojego przyjazdu na święta nie wiem czy już jej nie będę przeszkadzał czy faktycznie chce abym przyjechał Ja natomiast nie czuje sie dobrze , nie potrafię przestać o tym myśleć Owszem rozmowa pomaga ale tylko na czas rozmowy Nie potrafię podać żadnego logicznego czy praktycznego argumentu aby trwać dalej w tym związku Ale bardzo tęsknie i zdaje sobie sprawę że bardzo ją kocham i nic na to nie poradzę , czuję i pragnę być z Nią mimo wszystkich przeciwieństw losu Czy na taki stan jest lekarstwo czy jakiś lekarz tu pomoże ? Wasze odpowiedzi są cenne bardzo często naprowadzacie mnie na kwestie o których nigdy nie myślalem większość z nich bardzo trafna i pomcna 30 Odpowiedź przez Tango 2017-10-25 09:31:00 Ostatnio edytowany przez Tango (2017-10-25 09:31:37) Tango Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 398 Wiek: 50 Odp: Lek na depresjenajbardziej niepokoi ( w sferze swojego zdrowia) mnie fakt że straciłem ochotę na jedzenie W tym momencie jem około 1/4 tego co normalnie i mimo ze czasami mam dobry humor , mam chwile że wszystko jakoś ułoże zaakceptuje to nadal mi się nie chce jeść po prostu odrzuca mnie od jedzenia W ciągu 3 tygodni schudłem 5kg A od ponad roku staram się zrzucić pare kg stosując taką diete na pół gwizdka i przy regularnych treningach udalo mi się zrzucić przez ten czas tez około 5 kg 31 Odpowiedź przez Averyl 2017-10-25 09:53:34 Averyl 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-12 Posty: 4,641 Odp: Lek na depresje Tango - po co to piszesz? szukasz kogoś komu się wyżalisz? OK, na forum znajdziesz ludzi, którzy to przeczytają, może napiszą ci coś miłego... ale po co? Nie dostrzegasz jeszcze konieczności, by iść do specjalisty i sobie pomóc?Myślę, że wmawiasz sobie, że masz wolę i kontrolę nad swoim życiem, że gdybyś podjął decyzję, to żyłbyś bez niewiernej żony... chociaż z zewn. wygląda to zupełnie inaczej, skamlesz i tarzasz się pod jej nogami jak psiak o odrobinę czułości, o dobre słowo, o chwilę uwagi. Twoje życie, twój wybór, możesz się oszukiwać... tylko po co? Myślisz, że jak przetrwasz ten kryzys z żoną, to potem będziecie żyli długo i szczęśliwie? Masz nie tylko objawy psychiczne, ale zaczynasz mieć objawy somatyczne - idź do specjalisty, do psychologa, poza rozmową i kasą, nic ci złego nie zrobi, dalej sam będziesz podejmował swoje decyzję życiowe. "Kobiety, nie jesteście centrum rehabilitacyjnym dla źle wychowanych mężczyzn. To nie wasze zadanie zmieniać ich, wychowywać czy im matkować. Potrzebujecie partnera, a nie projektu." J. Roberts 32 Odpowiedź przez Tango 2017-10-25 11:09:41 Tango Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 398 Wiek: 50 Odp: Lek na depresje Averyl napisał/a:Tango - po co to piszesz? szukasz kogoś komu się wyżalisz? OK, na forum znajdziesz ludzi, którzy to przeczytają, może napiszą ci coś miłego... ale po co? Nie dostrzegasz jeszcze konieczności, by iść do specjalisty i sobie pomóc?Myślę, że wmawiasz sobie, że masz wolę i kontrolę nad swoim życiem, że gdybyś podjął decyzję, to żyłbyś bez niewiernej żony... chociaż z zewn. wygląda to zupełnie inaczej, skamlesz i tarzasz się pod jej nogami jak psiak o odrobinę czułości, o dobre słowo, o chwilę uwagi. Twoje życie, twój wybór, możesz się oszukiwać... tylko po co? Myślisz, że jak przetrwasz ten kryzys z żoną, to potem będziecie żyli długo i szczęśliwie? Masz nie tylko objawy psychiczne, ale zaczynasz mieć objawy somatyczne - idź do specjalisty, do psychologa, poza rozmową i kasą, nic ci złego nie zrobi, dalej sam będziesz podejmował swoje decyzję masz w 100% racje , pomaga mi to pisanie na forum ludzie piszą co myślą i są to takie krople które wydrążają we mnie jakieś stanowisko, pogląd, decyzje Trochę mi powiedziałaś prawdę w oczy takie coś mobilizuje i pobudza determinacje i dzięki Ci za to Masz racje wydaje mi się że nad sobą panuje ale własnie fakt braku apetytu zaalarmował mnie że coś jest nie tak Masz też racje że skomle i tę odrobinę uczuć i gardzę sobą za to Ale próbuje zrozumieć żonę że być może się zmieniła nie każdy jest wylewny w uczuciach Masz też racje myślę że uda mi się to przetrwać i będziemy żyli długo i szczęśliwie Swoją nadzieje buduję na tym że w grudniu jadę do niej na dwa tygodnie , potem w lutym ona będzie u mnie przez 2 miesiące jeszcze w tym (2018) będzie musiała przyjechać na około pół roku i liczę że przez ten czas uda mi się ją przekonać aby nie wyjeżdżała i została na stałe Liczę też na to że te przerwy rozwalą jej romans. Ja tutaj szukam sposobu jak przetrwać ten czas 33 Odpowiedź przez Averyl 2017-10-25 12:22:43 Averyl 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-12 Posty: 4,641 Odp: Lek na depresje przyznasz mi rację lub nie jak coś zrobisz ze sobą, jak pogadasz z psychologiem, na razie to takie piep*** bez celu i sensu. "Kobiety, nie jesteście centrum rehabilitacyjnym dla źle wychowanych mężczyzn. To nie wasze zadanie zmieniać ich, wychowywać czy im matkować. Potrzebujecie partnera, a nie projektu." J. Roberts 34 Odpowiedź przez Tango 2017-10-25 13:46:52 Tango Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 398 Wiek: 50 Odp: Lek na depresjewiem że powinienem ale mam wątpliwości czy on bedzie potrafił zasugerować coś nowego niż do tej pory rozważałem Rada że musze porozmawiać żoną i wyjaśnić sytuację niby jest bezcenne ale nie do zrealizowania , Znam swoją wartość, jestem zadbanym zorganizowanym , uprawiającym sport mężczyzną Na czym tak ogólnie polegałaby jego pomoc ? 35 Odpowiedź przez Averyl 2017-10-25 13:53:39 Averyl 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-12 Posty: 4,641 Odp: Lek na depresje Tango im dłużej dyskutuję z tobą, tym bardziej biorę stronę twojej żony i nabieram poczucia, że nadajesz się do humanitarnego odstrzału W twojej sytuacji - najpierw musisz coś zrobić, a dopiero potem analizować czy to dobre czy złe dla ciebie, relacji. Na razie to leżysz na kanapie i użalasz się nad sobą, wszelkie próby pomocy sobie samemu zabijasz już na wstępie wyszukując argumentów, dlaczego na pewno będzie do du**.Weź kartkę i napisz 10 pozytywów z wizyty u psychologa np. 1. wydasz się, 2. ...Powodzenia!Ja nie jestem psychologiem i nie będę cię głaskać po główce, to co mogę ci jeszcze napisać - ja nie lubię takich facetów, którzy chcieliby na litość, by biednego misia przytulać... być może twoja żona też taka jest i dlatego jest przy niej jakiś mężczyzna, a nie ty. "Kobiety, nie jesteście centrum rehabilitacyjnym dla źle wychowanych mężczyzn. To nie wasze zadanie zmieniać ich, wychowywać czy im matkować. Potrzebujecie partnera, a nie projektu." J. Roberts 36 Odpowiedź przez Tango 2017-10-25 16:21:37 Tango Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 398 Wiek: 50 Odp: Lek na depresje mocne ale zmuszające do myślenia nie potrafię wymyśleć nawet 3 poztywów pójścia do psychologa oprocz tego że powinienem Nie jestem misiem z racji zainteresowań raczej dużym chłopcem jak sie smieje moja żona ale postaw się w mojej sytuacji Twój partner przebywający za granicą od paru tygodni praktycznie się do Ciebie nie odzywa Przy dzisiejszych możliwościach technicznych to co najmniej dziwne Dowiadujesz się że na dodatek się z kimś spotyka Ale równocześniej za wszelką cenę chcesz być z nim Twoje możliwości walki o związek są ograniczone I czy to dziwne że się po prostu motam ? 37 Odpowiedź przez bigos_michal 2017-10-31 13:56:36 bigos_michal Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-10-31 Posty: 16 Odp: Lek na depresjeDobra jest terapia leki też sa pomocne ale lepiej jest uwierzyć w siebie i wziąć się do galopu. 38 Odpowiedź przez grazynka87 2017-11-07 15:07:37 Ostatnio edytowany przez Olinka (2017-11-07 20:09:17) grazynka87 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-08-23 Posty: 21 Odp: Lek na depresjeJa mówię zawsze, że tabletka nie zmieni naszego życia. To nie magiczna tabletka. To wszystko siedzi w naszej głowie i sami musimy sobie z tym poradzić. Tak mówi moja psycholog. Dużo mi pomogła i pokazała błędy. Od kilku miesięcy spotykam się na terapii [spam] i widzę poprawę. Tabletki mam, są to anty depresanty na bazie seratoniny. Ale to samemu trzeba zacząć zauważać swoje problemy i je zmienić. 39 Odpowiedź przez Tango 2017-12-07 12:32:37 Tango Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 398 Wiek: 50 Odp: Lek na depresje WitamMinęło trochę czasu od ostatniej wiadomości . Nadal nie mam kontaktu z zoną Ale udało mi się jakoś pozbierać Złożyłem pozew o rozwód. Już normalnie pracuję śpię i jem Nawet na treningach zauważyłem powolny powrót formy i koncentracji. W dużej mierze zawdzięczam to rozmowie na tym forum szczególnie dziękuje za "uwagi" Averyl , może to dziwne ale przy całej tej rozwiniętej nowoczesnej medycynie i farmakologi najbardziej pomaga zwykła rozmowa a czasami po prostu kop w ..... 40 Odpowiedź przez Averyl 2017-12-07 13:27:39 Averyl 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-12 Posty: 4,641 Odp: Lek na depresje you are welcome... w końcu jesteśmy ludźmi, a forum jest by sobie pogadać. Cieszę się, że podjąłeś działanie, wiele osób przychodzi na forum, by sobie ponarzekać, poużalać się nad sobą... i dalej stoją w miejscu. Życzę ci, by się wszystko dobrze poukładało. "Kobiety, nie jesteście centrum rehabilitacyjnym dla źle wychowanych mężczyzn. To nie wasze zadanie zmieniać ich, wychowywać czy im matkować. Potrzebujecie partnera, a nie projektu." J. Roberts Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

dobre leki na depresje forum